Jacek Magiera: Do końca wierzyliśmy w zwycięstwo
08.03.2014 15:35
- Pierwsze 10 minut jednej i drugiej połowy było zdecydowanie na korzyść rywala, który mógł w tym czasie zdobyć bramki. Ale na tym polega futbol, że takie momenty trzeba przetrzymać i potem grać konsekwentnie swoje. To nam się udało. Potem były momenty gdzie my dominowaliśmy na murawie, ale brakowało wykończenia. Wiemy nad czym mamy pracować – nad decyzją o strzale, nad skończeniem akcji.
- Przed meczem mówiliśmy sobie, że gola możemy strzelić tak w pierwszej jak i ostatniej minucie. Wierzyliśmy w trafienie do samego końca i udało się w samej końcówce spotkania. Stąd duża radość po ostatnim gwizdku sędziego. Mamy jednak nad czym pracować. W pierwszej połowie sytuację miał Kuba Arak, ale zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału. W drugiej mogliśmy wyjść na prowadzenie wcześniej, gdyby uderzyć zdecydował się Robert Bartczak. Tak jak mówiłem musimy pracować nad wykańczaniem sytuacji, wtedy będziemy zdobywać więcej bramek.
- Bardzo fajnie w bramce spisał się Wojtek Skaba, wybronił to co miał wybronić, był pewnym puntem zespołu. Michał Efir wypełnił założenia taktyczne, zrobił to co mógł zrobić, zagrał przez godzinę. Nie było ustaleń z trenerem Bergiem, że po 60 minutach miał zejść, taka po prostu była nasza decyzja. Alan dobrze trzymał tyły i uzupełniał się z Wojtkiem Kochańskim.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.