Domyślne zdjęcie Legia.Net

Jacek Magiera idzie do sądu

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

16.04.2008 09:38

(akt. 20.12.2018 18:01)

- Po tym jak przeczytałem, że Paweł Drumlak sądzi się z Cracovią o należne mu pieniądze postanowiłem pójść tą samą drogą. Nie dla pieniędzy, ale z szacunku do samego siebie. Nie pozwoliłem sobie swego czasu by w Cracovii mną pomiatano i rozwiązałem kontrakt. Do tej pory nie otrzymałem należnych mi premii. Z lektury Przeglądu Sportowego dowiedziałem się, że byłem słaby i nie zasługuję na uczciwie zarobione pieniądze. Zaznaczam nie chodzi mi o pieniądze, przekażę je na cele charytatywne - powiedział trener Legii <b>Jacek Magiera</b>.
"Magic" rozegrał w barwach "Pasów" pięć spotkań. Dwa zwycięskie, jedno remisowe i dwa przegrane. Później rozwiązał kontrakt gdyż nie godził się z zachowaniem wysoko postawionych działaczy klubu. Podburzali oni kibiców przeciwko niemu. Kontrakt pomagał rozwiązać Jackowi Cezary Kucharski. - Jacek miał otrzymać 8,5 tys zł. Później zwołano zarząd i tą premię mu cofnięto. On chciał przeznaczyć te pieniądze na dom dziecka. I tak zrobiliśmy tyle, że z własnych pieniędzy - opowiada Kucharski. Ówczesny trener Cracovii Stefan Białas nie za bardzo chce komentować całą sprawę. Twierdzi jedynie, że do postawy sportowej Magiery nie miał żadnych zastrzeżeń.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.