Jacek Magiera: Legia wygrała zasłużenie
31.07.2006 01:44
- Miło jest pojawić się na tym stadionie i zagrać przed taką publicznością. Jednak o takim wyniku nie myślałem - tak czarnych myśli nie miewam. Mogę tylko pogratulować gospodarzom zwycięstwa. W drugiej połowie zagrali znakomicie, wykorzystali nadarzające się okazje i wygrali zasłużenie - powiedział po meczu Legii z Cracovią były zawodnik klubu z Łazienkowskiej, <b>Jacek Magiera</b>.
- Po strzeleniu bramki na 1:0 mieliśmy okazję na kolejne trafienie. Gdyby to wpadło, na pewno mecz by się potoczył inaczej i gralibyśmy spokojniej. Musieliśmy skupić się na obronie własnej bramki. Nie wyszło. Dostaliśmy klasyczną bramkę do szatni. Po przerwie Legia dołożyła kolejnego gola i zaczęła dominować. Już szans na dobry rezultat nie mieliśmy. A wierzyłem, że punkt przy Łazienkowskiej można wywalczyć.
Może Pan ocenić nowych piłkarzy Legii?
- Nie będę ich oceniał. Nie miałem okazji obserwować ich w treningu. Na boisku koncentrowałem się na tym, aby jak najlepiej zagrać. Nie było czasu na analizę gry trójki nowych legionistów.
Po bramce Hugo na 2:1 przestaliście wierzyć w swoje siły?
- Po trzecim golu wiary nie było. Ostatni kwadrans był dla nas męczarnią. Grali w klepkę, ale ja się głupio nie czułem. Przegraliśmy ten mecz już wcześniej. Jest materiał do analizy i wiemy, co trzeba poprawić.
Legię stać na awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów?
- Oceniam ten zespół bardzo wysoko. Nie wyobrażam sobie, aby mistrz Polski nie zagrał w tym roku o ten najważniejszy z europejskich pucharów.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.