Jacek Magiera: Zabrakło precyzji
18.03.2007 21:22
- Nie ma za bardzo jak tłumaczyć tej porażki. GKS strzelił trzy bramki i zasłużenie wygrał. My strzeliliśmy tylko jedną bramkę, a piłka nożna, jak wiadomo polega na zdobywaniu goli. Przez pierwsze 30 minut to Legia prowadziła grę, a Bełchatów nie stworzył sobie żadnej dogodnej sytuacji - powiedział po meczu były zawodnik Legii, a obecnie członek sztabu szkoleniowego aktualnych mistrzów Polski, <b>Jacek Magiera</b>.
Czego zabrakło Legii w dzisiejszym meczu, żeby pokonać GKS Bełchatów?
- Przy stanie 0:0 mieliśmy parę fantastycznych sytuacji do zdobycia gola, ale ich nie wykorzystaliśmy. GKS w ciągu kilku minut zdobył dwie bramki i trudno było potem nam grać.
Czy obrana defensywna taktyka, przygotowana specjalnie na ten mecz, sprawdziła się?
- Można to tłumaczyć na różne sposoby. To nie do końca była taktyka defensywa, gdyż w pierwszej połowie graliśmy także ofensywnie i mogliśmy zdobyć kilka goli. Gdy atakujemy w akcjach bierze udział 10 zawodników podobnie jest gdy bronimy, to całym zespołem. Nie ma pewności, że gdybyśmy wyszli w innym ustawieniu to nasza gra wyglądałaby inaczej.
Obserwatorzy tego meczu podkreślają, że Legia była dzisiaj mniej zdeterminowana aby wygrać niż GKS.
- Można powiedzieć, że przede wszystkim zabrakło nam bramek. Drużyna GKS stworzyła sobie więcej sytuacji i wykorzystała je. Byli pod naszą bramką bardziej precyzyjni.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.