Jakub Rzeźniczak: Czekałem na to dziewięć lat
14.09.2013 23:17
- Gdy mieliśmy już trzybramkową zaliczkę, trener pozwolił nam na nieco więcej ryzyka. Kiedy mamy bowiem ryzykować, jak nie w takiej sytuacji? W przyszłości będziemy jednak starali się nie dopuszczać do tylu strat i wygrywać do zera - dodał Rzeźniczak, którego nazwisko po meczu skandowali obecni na stadionie kibice Legii.
- Podszedłem po spotkaniu do grupy kibiców niepełnosprawnych, z którymi zawsze staram się być blisko. Stąd skandowanie mojego nazwiska. Było mi bardzo miło, gdyż zdarzyło się to po raz pierwszy od czasu, gdy gram w Legii, czyli od dziewięciu lat. Bardzo za to dziękuję - powiedział.
- Na razie nie zastanawialiśmy się nad meczem z Lazio. Punkty w lidze są także bardzo ważne. Teraz mamy pięć dni aby odpocząć i odpowiednio przygotować się do meczu w Rzymie. Nie jedziemy tam w roli faworyta, dlatego każdy wynik, który da nam punkty, będzie nas bardzo cieszył - zakończył "Rzeźnik".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.