Jakub Rzeźniczak: Ponieśliśmy klęskę
02.10.2010 22:17
- Patrząc na wynik ponieśliśmy klęskę, nie pamiętam czy kiedykolwiek kiedyś tyle przegrałem. Do momentu utraty bramki nie graliśmy najgorszej piłki, utrzymywaliśmy się przy piłce. Ale po stracie gola wszystko się posypało, konsekwencją tego była strata kolejnych dwóch bramek. Czemu z Lechem mogliśmy pokazać charakter a dziś go zabrakło? Każdy mecz rządzi się swoimi prawami, dla nas spotkanie skończyło się dziś przy stanie 0:1. Wszyscy ruszyliśmy do przodu, nikt nie zabezpieczył tyłów. Lechia nas dwukrotnie skarciła, teraz będziemy z tym musieli żyć przez dwa tygodnie. Będziemy musieli się z tego podnieść i wygrać na Widzewie - ocenił na gorąco po meczu Jakub Rzeźniczak.
A są jakieś powody do optymizmu?
- Przez 70 minut czyli do straty pierwszego gola kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Może to jest jakaś nutka optymizmu. Ostatnie 20 minut graliśmy bardzo słabo i skończyło się tak jak się skończyło.
Czy nie było zbyt wielu graczy defensywnych, w dodatku część jak Jędrzejczyk na nie swojej pozycji?
- Trener zestawił jedenastkę optymalnie na tą chwilę. Jędza grał już kiedyś na tej pozycji w Dolcanie, nie jest to dla niego nowość.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.