Domyślne zdjęcie Legia.Net

Jakub Wawrzyniak: Cieszy wynik i pierwsza wygrana

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

24.01.2009 19:20

(akt. 18.12.2018 08:10)

Biorąc pod uwagę etap przygotowań w jakim się znajdujemy, to było naprawdę ciekawe spotkanie. Zagraliśmy wysoko, pressingiem i agresywnie, czyli tak, jak mamy grać w meczach ligowych. Padły ładne bramki, zwłaszcza przepiękne uderzenie Radovicia mogło się podobać. Drugi gol to świetne dośrodkowanie Maćka Iwańskiego i mnie wystarczyło dołożyć tylko głowę. Wynik cieszy, zarówno pierwsza jak i druga połowa była dobra w naszym wykonaniu - podsumowuje mecz z Norwegami strzelec zwycięskiego gola <b>Jakub Wawrzyniak</b>.
Nie bądź taki skromny, zagrałeś dobry mecz, zebrałeś wiele pochwał od trenerów. - Miejmy nadzieję, że w lidze także będę strzelał takie bramki, bo to jest najważniejsze. Mamy doskonałego wykonawcę stałych fragmentów gry, czyli Maćka Iwańskiego i ten element gry powinien być groźny dla rywali. Maciej potrafi zagrać piłkę dokładnie w punkt, na który patrzy. Potem wystarczy tylko dołożyć nogę czy głowę i można cieszyć się z bramki. W pierwszym meczu byłeś chory i nie zagrałeś ale obserwowałeś kolegów z boku. Chyba można zauważyć jakiś progres w waszej grze.. - Mimo, że jesteśmy po większej ilości treningów, to w naszej grze nie było tego dziś widać. Graliśmy ofensywnie, mieliśmy przewagę, tworzyliśmy kolektyw, co przełożyło się na posiadanie piłki. Szkoda jedynie straconej bramki. Wynikło nieporozumienie moje z Tomkiem Jarzębowskim i padła taka bramka z niczego. Ale przede wszystkim cieszymy się z pierwszego zwycięstwa. Jutro dzień wolny. Masz już jakieś plany na ten dzień? - Tak zamierzam wypoczywać. To są moje plany.

Polecamy

Komentarze (2)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.