Jakub Wawrzyniak czeka na wynik apelacji
26.06.2009 08:53
Grający ostatnio dla Panathinaikosu <b>Jakub Wawrzyniak</b> wraca na Łazienkowską. - Cały czas jestem jednak w niepewności, czekam na wynik apelacji. Po wyroku skazującym mnie na trzy miesiące dyskwalifikacji złożyłem odwołanie. Apeluje też strona oskarżająca, która żąda wyższej kary. W przyszłym tygodniu wszystko powinno się wyjaśnić -mówi Wawrzyniak dla Polska The Times. Według obecnie obowiązującego wyroku "Rumiany" może wrócić do gry 5 sierpnia. Nie jest on jednak prawomocny, bo obie strony złożyły apelację.
U Polaka stwierdzono 4-metylo-2-hexoanaminę. To substancja mająca podobny skład i działanie jak amfetamina. Piłkarz zarzeka się, że znalazła się w jego organizmie przez przypadek, bo zażywał środki na odchudzanie. - Tłumaczyłem już wielokrotnie, że to moja nieodpowiedzialność, ale na pewno nie można nazywać mnie koksiarzem - komentuje reprezentant Polski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.