Jakub Wawrzyniak: Częściowo rozumiem kibiców

- Nie zgodzę się z tezą, że wygraliśmy niezasłużenie, że Wisła mecz odpuściła. W pierwszej połowie Legia była zespołem lepszym, do rzutu karnego przeważaliśmy i już wcześniej powinniśmy prowadzić. Wisła też miała swoje sytuacje, Genkov zmarnował najlepszą po rzucie wolnym. Ale generalnie to my przeważaliśmy i byliśmy lepszym zespołem. A jeśli Wisła faktycznie ten mecz odpuściła to jest ich problem, my się cieszymy z trzech punktów.

- Staramy się nie myśleć o tym, że prasa zwolniła już trenera Skorżę i już ogłosiła jego następcę. Staramy się to udowodnić swoją postawą na boisku. Gramy najlepiej jak potrafimy do końca sezonu, a na to co będzie dalej już wpływu nie mamy. 

- Zachowanie kibiców. Ja po części rozumiem fanów Legii i fanów wszystkich drużyn w Polsce.  Nie wydaje mi się aby z polskim kibicowaniem było aż tak źle by się posuwać do takich kroków, jakie ostatnio mogliśmy obserwować. To jest moje prywatne zdanie, mam do niego prawo. Jakie były okrzyki z Żylety? Przykro mi ale koncentrowałem się na grze i skandowane hasła nie docierały do mnie.

- Jacy byli wg, mnie najlepsi zawodnicy tego mijającego sezonu? Hmm... Wyróżnię mojego klubowego kolegę Vrdoljaka oraz zawodnika Wisły Meliksona.