Jakub Wawrzyniak: Pomógł nam bramkarz gości
06.12.2008 21:31
- Nie wychodził nam długo ten mecz, było sporo niedokładności, szarpanej gry. W końcu przyszedł nam jednak z pomocą bramkarz gości. Oczywiście zdarzają się takie błędy każdemu i w silniejszych ligach europejskich niż Polska. To mógł być pierwszy i ostatni raz w jego karierze. Jednak faktem jest, że te kiksy pomogły nam osiągnąć korzystny rezultat w dzisiejszym spotkaniu. Czy była to najlepsza runda w moim wykonaniu? Nie, taka dopiero będzie (śmiech) - mówi po meczu lewy obrońca Legii, <b>Jakub Wawrzyniak</b>.
Dziś kolejny raz z tyłu na zero. Chyba łatwiej gra się jednak u boku kogoś takiego jak Inaki Astiz?
- Oczywiście Inaki jest ważną postacią w defensywie, ale jest jeszcze Wojtek Szala, jest Dickson Choto czy Kuba Rzeźniczak. Nie można wyróżnić tutaj jednego zawodnika. Równie dobrze można by powiedzieć Inaki gra tak dobrze ponieważ ma u boku Kubę Rzeźniczaka.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.