Jan Mucha: Może powinienem inaczej zareagować
29.04.2009 21:33
- Nie wiem dokładnie jak to się stało, że bramka padła. Podobno był faul na Komorowskim, ale to nie ma znaczenia. Trudno powiedzieć, czy był to strzał czy dośrodkowanie. Jakoś tak wyszło, że piłka odbiła mi się od ręki i wpadła do siatki. Może powinienem inaczej się zachować, ale taka jest piłka. Mieliśmy okazję by coś strzelić, ale tego nie wykorzystaliśmy. Nie jest jeszcze nic straconego. Jednobramkową stratę możemy odrobić i zagrać o zwycięstwo - stwierdził po wyjściu z szatni bramkarz Legii, <b>Jan Mucha</b>.
- Ruch grał zdecydowanie w destrukcji, jedenastu zawodników broniło dostępu na własnej połowie. Rywale ograniczali się do wyprowadzania kontr i jedną taką sytuację wykorzystali. Mówi się trudno. Musimy walczyć, mamy mecz rewanżowy i postaramy się awansować - dodał golkiper legionistów.
- Pomimo tego, że w pierwszej połowie nie graliśmy najlepiej to fajnie jest czuć wsparcie kibiców. Jak na tą porę rozgrywania meczu, było sporo kibiców i chciałbym podziękować im, że przyszli nas dopingować - zakończył Mucha
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.