Jan Urban: Każdy chce pracować w Legii
08.11.2010 10:12
Jak pan sądzi panie trenerze, dlaczego podczas pracy z warszawską Legią nie udało się wywalczyć głównego celu, jakim było mistrzostwo Polski? Czy pański zespół przez te dwa sezony bardziej skupił się na grze w krajowym pucharze, co doprowadziło do zdobycia go wraz z Superpucharem w pierwszym sezonie pana pracy w Legii?
- Wymagania były niezmiernie duże, a skończyło się tak, jak się skończyło. I z uporem będę powtarzał, że największym problemem był brak Takesure'a Chinyamy Wystarczy spojrzeć, jak wiele teraz traci Lech bez Roberta Lewandowskiego, a Wisła, gdy brakuje na boisku Pawła Brożka. I tak utrzymaliśmy się w czołówce. Dla takich klubów jak Legia trofea są najważniejsze, dlatego cieszę się, że coś po mnie pozostało. A skupialiśmy się zawsze na wszystkim, co było do wygrania, nie było odpuszczania w żadnych rozgrywkach.
Jak będzie Pan nastawiał swoich piłkarzy do meczu z Legią?
- Tak samo jak do każdego innego. Przed takim spotkaniem nie trzeba jakoś wyjątkowo mobilizować zawodników, sama nazwa rywala to wystarczająca motywacja. Zresztą trzeba też uważać, aby nie "przemotywować", bo to często przynosi odwrotny efekt od zamierzonego.
Nie ma pan wrażenia, iż polscy piłkarze w Ekstraklasie zarabiają zdecydowanie za dużo jak na swoje umiejętności?
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.