Jan Urban: Najcięższa praca już za nami
09.07.2012 23:15
Obecnie blisko 1/3 kadry zespołu to gracze młodzi? Nie za dużo? A może za mało?
- Faktycznie zawodników młodych w Legii mamy obecnie dość dużo, chcieliśmy jednak przyjrzeć się zawodników wyróżniającym się w Młodej Ekstraklasie i oni pojechali z nami na obóz. Na nim z młodych najlepiej zaprezentowali się Daniel Łukasik i Jakub Kosecki - oni są największymi wygranymi tego okresu. Oni pokazali się z dobrej strony na treningach i w meczach sparingowych - choć nie to było najważniejsze.
Jakub Kosecki był wygranym także poprzedniego zgrupowania w Turcji, a potem sobie nie pograł. Sądzi pan, że teraz będzie w stanie wskoczyć na wyższy, seniorski poziom?
- Słyszałem, że Kuba nieźle wyglądał także na zimowym obozie w Turcji. Na obecną chwilę "Kosa" z nami zostaje i tylko od niego będzie zależało czy sprzeda swoje umiejętności w meczach o stawkę tak jak robi to w sparingach. Nie jest to jeszcze doświadczony zawodnik, ale mecze jakie rozegrał w Lechii Gdańsk zaprocentują w Legii.
Piłkarze podkreślają, ze dostali porządnie w kość na zgrupowaniu. Może pan to potwierdzić?
- Było sporo ciężkiej pracy w warunkach trudnych ze względu na pogodę. To pierwszy taki letni okres przygotowawczy w Polsce - trwa 10 tygodni i stąd takie zmiany. Jesteśmy miesiąc w treningu, a rozgrywki Ekstraklasy zaczynają się dopiero za cztery tygodnie. Dlatego zajęcia były cięższe a zawodnicy zmęczeni. Efektem tego był brak dokładności, szybkiego myślenia, podejmowania odpowiednich decyzji i to miało przełożenie na wyniki sparingów.
Czy w którymś z tych sparingów zauważył pan zalążki takiej gry, jakiej by pan oczekiwał jesienią od zespołu?
- Nie. Mieliśmy spore problemy z wytrzymaniem meczu przez 90 minut - co jak wspomniałem było wynikiem obciążeń. Mamy dużo czasu, wierzymy że zaraz przejdziemy drugą rundę kwalifikacji Ligi Europy i nadal sporo czasu do startu ligi. Teraz będziemy schodzić z liczby treningów i ich intensywności. Będziemy łapać świeżość i szybkość.
Zarówno pan, jak i my czekamy na jakieś wzmocnienia zespołu. Tak czy owak Dawid Nowak?
- Coś się dzieje (śmiech). May jeszcze trochę czasu na treningi, będziemy grać mecze sparingowe. Transfery również będą, a czy tych wychodzących czy przychodzących to czas wkrótce pokaże. Mam nadzieję, ze drużyna będzie na tyle mocna aby wygrać tak bardzo oczekiwane przez kibiców mistrzostwo kraju.
Jak oceni pan po zgrupowaniu dwa nowe nabytki czyli Marko Sulera i Marka Saganowskiego?
- Sagan wygląda dużo lepiej dlatego, ze od początku jest z nami. Suler to doświadczony reprezentant Słowenii, ale dołączył do nas dopiero na zgrupowaniu. Ma jeszcze trochę do nadrobienia, ale wierzę iż będziemy z niego mieli pożytek.
Przed Wami w środę dwa sparingi z Dolcanem i Ekranasem. Zagracie na dwa składy?
- Tak, na dwa składy. Rano z Dolcanem w jednym składzie, zaś potem w Sulejówku z Ekranasem w drugim. Poza tym meczem z Litwinami nie ruszamy się z Łazienkowskiej gdzie jutro mamy dwa treningi, od czwartku zawodnicy będą mieli po jednych zajęciach. Ta najcięższa praca już poza piłkarzami, teraz będą mieli trochę więcej przyjemności.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.