Jan Urban: Nie przyjeżdzam zwolnić Skorży

- Moja drużyna musi zagrać na sto procent własnych możliwości jeśli chce wyjechać z Warszawy z korzystnym wynikiem. Nie chcę wchodzić do nie swojego ogródka i oceniać tego co dzieje się z Legią. To nie mój problem, że „Wojskowym” ostatnio nie idzie. Wyniki nie są jednak na miarę oczekiwań, ani kibiców, ani włodarzy klubu. Lecz to naprawdę nie moja sprawa. Trzeba przyznać, że legioniści jak na  polską ligę mają naprawdę duży potencjał. Drużyna jest jednak ciągle w fazie przebudowy i to też nie pomaga w złapaniu odpowiedniej formy i utrzymaniu właściwej dyspozycji.

- Chcę, aby Zagłębie spokojnie utrzymało się w Ekstraklasie. Osiągnięcie tego celu musi nastąpić jak najszybciej. Jak to już będzie pewne to będziemy się starali zająć jak najwyższe miejsce w tabeli. Moja praca w ekipie „Miedziowych” zakłada jednak jak najlepsze przygotowanie drużyny już na kolejny sezon. Aby to było jednak możliwe musimy najpierw bez komplikacji osiągnąć założenia na trwający sezon.

- Cała nasza liga pełna jest niespodzianek. Czołówka jest na tyle mocna, że każdy z każdym może wygrać. Bardzo duże szanse, wręcz 90 procentowe na triumf w Ekstraklasie ma Wisła Kraków. Pozostałym zespołom ciężko będzie odrobić dużą stratę punktową do „Białej Gwiazdy”, która na dodatek stylowo prezentuje się całkiem nieźle - kończy były szkoleniowiec naszego klubu.