Jan Urban: Nie rozmawiajmy o poziomie meczu
29.10.2008 20:07
(akt. 18.12.2018 18:35)
- Mecz słabiutki, ale emocji nie brakowało. O poziomie meczu lepiej nie rozmawiać. Dostali szansę ci, którzy zwykle grają mniej. Nie wykorzystali jej co martwi. Rywale byli w rezerwowym składzie i moi zawodnicy ich zlekceważyli. A że byli wybiegani, jak każda drużyna Probierza, to pojawiły się kłopoty. Mecz był bardzo nudny, ale jesteśmy jednak w kolejnej rundzie, która już na wiosnę. Kogo chciałbym wylosować w kolejnej rundzie? Trudno mi powiedzieć, na pewno będą jakieś ciekawe pary - mówił na pomeczowej konferencji trener Legii <b>Jan Urban</b>.
- Nie była nam potrzebna dogrywka, 120 minut zawsze zostaje w nogach. Roger grał gdyż nie zagra z Lechią. Kilku piłkarzy, szczególnie obrońcy, będzie jednak przewidzianych do gry w niedzielę. W ofensywie byliśmy jednak bez atutów. "Arru" się starał, biegał ale nie miał żadnej sytuacji. Dopiero wejście Iwańśkiego wprowadziło trochę świeżości i agresji w grze, ale efektów w postaci bramki dalej nie było - podsumował Urban.
Michał Probierz - trener Jagiellonii Białystok - Zdawaliśmy sobie sprawę, że będzie nam ciężko wywieźć korzystny wynik. Jednak nam udało się utrzymywać piłkę, wyprowadzać kontrataki i mecz był wyrównany. Legia miała jedną super dogodną szansę, ale jej nie wykorzystała. Moim chłopcom należą się brawa za ambicje i zdrowie jakie zostawili w tym meczu. Piłkarze ci, którzy grali pokazali, że mogę na nich liczyć. Po raz kolejny nie przegrywamy meczu, to tez bardzo optymistyczny akcent. Karne to już loteria. Zadecydowała psychika. Legii gratuluję i życzę zdobycia Pucharu Polski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.