Domyślne zdjęcie Legia.Net

Jan Urban przed meczem z Cracovią

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

25.02.2010 14:24

(akt. 16.12.2018 12:06)

- W kadrze znalazł się Inaki Astiz. <!--[if gte mso 9]><xml> <w:WordDocument> <w:View>Normal</w:View> <w:Zoom>0</w:Zoom> <w:TrackMoves/> <w:TrackFormatting/> <w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone> <w:PunctuationKerning/> <w:ValidateAgainstSchemas/> <w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid> <w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent> <w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText> <w:DoNotPromoteQF/> <w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther> <w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian> <w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript> <w:Compatibility> <w:BreakWrappedTables/> <w:SnapToGridInCell/> <w:WrapTextWithPunct/> <w:UseAsianBreakRules/> <w:DontGrowAutofit/> <w:SplitPgBreakAndParaMark/> <w:DontVertAlignCellWithSp/> <w:DontBreakConstrainedForcedTables/> <w:DontVertAlignInTxbx/> <w:Word11KerningPairs/> <w:CachedColBalance/> </w:Compatibility> <w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer

- Nie szukajmy dziury w całym z Piotrem Gizą. Nie będzie zawodnikiem pierwszego składu, choć miał być. Przegrał rywalizację, co nie oznacza, że nie zagra w następnym meczu. To wszystko szybko się zmienia, również wyjściowa jedenastka w trakcie sezonu zmienia się kilka razy, dwóch-trzech piłkarzy nie wykorzystuje swojej szansy. Giza będzie na pewno walczył o swoje i już niedługo może się okazać, że będzie podstawowym zawodnikiem. Szałachowski też chciałby grać w wyjściowej jedenastce, a Radović wygrał na dziś z nim rywalizację. Każdy inaczej reaguje na obciążenia i każdy potrzebuje innego czasu aby dojść do optymalnej dyspozycji. A w tym roku te obciążenia były naprawdę duże - poinformował Urban.

Cele przed rundą wiosenną? Są takie same jak zawsze – zdobycie mistrzostwa kraju. Mamy 5 pkt. straty ale to jest do odrobienia. Chciałbym więcej wzmocnień, ale nie zawsze jest to możliwe. Gdyby opcja z Vrdoljakiem doszła do skutku byłoby super. Jest to zawodnik doświadczony i z marszu do gry. Pomógłby nam osiągnąć ten cel, o którym wszyscy myślimy. Mimo, że wiem iż zespół wykonał kawał dobrej roboty w okresie przygotowawczym to jestem ciekaw jak drużyna będzie wyglądała podczas tego pierwszego oficjalnego meczu z Cracovią. Zresztą nie jestem odosobniony, tak ma większość trenerów na świecie - mówił szkoleniowiec naszego klubu.

- Co mnie najbardziej cieszy? Jestem zadowolony, że okres przygotowawczy przebiegł bez kontuzji. Poza stłuczeniem Inakiego Astiza w meczu z Lewskim nic się nie wydarzyło mimo, że trenowaliśmy na granicy obciążeń. To mnie cieszy najbardziej - zakończył trener Jan Urban.

Polecamy

Komentarze (9)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.