News: Jan Urban: Tracimy bramki? Trudno...

Jan Urban: Tracimy bramki? Trudno...

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

15.12.2012 08:50

(akt. 10.12.2018 08:42)

- Wszyscy w sztabie szkoleniowym jesteśmy zadowoleni z tej pierwszej rundy. Szkoda tylko spotkania ze Śląskiem, bo we Wrocławiu nie zasłużyliśmy na porażkę. Ale i tak nasza sytuacja wyjściowa przed wiosną jest bardzo dobra. Najbardziej boli mnie, że wszyscy dają nam już ten tytuł. Tego nie mogę zrozumieć. Dla mnie to duży brak szacunku. Tylko proszę tego nie mylić z brakiem pewnością siebie. Ja jestem pewny siebie, tę pewność wmawiam piłkarzom, ale nawet po zakończeniu pierwszej rundy nie można mówić, że Legia jest już mistrzem kraju. To nie fair wobec pozostałych drużyn, do końca rozgrywek bardzo daleka droga.

- Drużyna zrozumiała, co chcemy grać. Styl, jaki obraliśmy, pasuje zawodnikom – piłka kombinacyjna, ofensywna, bez większego zawracania sobie głowy tym, że taka gra może spowodować, iż stracimy jedną czy drugą bramkę. Tracimy je? Trudno. Chcieliśmy to poprawić, bo w defensywie za dużo było błędów indywidualnych. W mniejszym czy większym stopniu, w końcówce rundy, udało się. Może nie jest bardzo dobrze, ale na pewno lepiej niż wcześniej.


- Starsi zawodnicy mają brać na siebie presję i odpowiedzialność za wyniki. Młodzież ma się przy nich uczyć. Starszy zawodnik jest jak ojciec w domu. Żeby mógł potem powiedzieć jak Aleksandar Vuković: „Przy mnie wychował się Borysiuk". Niech nasi starsi mówią: „Przy mnie wychował się Łukasik, Furman, Kopczyński, Wolski, Kucharczyk czy Żyro". To dodatkowa satysfakcja.


- Posadziłem Danijela Ljubiję na ławce w Pucharze Polski. Ale przecież nie chodzi o sadzanie na ławce. Co, mam w ten sposób pokazać jaja? By ktoś powiedział: „O, Urban Ljuboję posadził, jaki kozak, nie boi się nikogo". Nie! Chodzi o to, by wykorzystać możliwości zawodnika. Tak, aby był przekonany, że dzięki temu co robi, zadowolony jest on sam, drużyna i trener. Wszystko musi się opierać na zaufaniu.


- Okienko transferowe się jeszcze nie otworzyło. Jeśli nawet ktoś myśli o zakupie piłkarza Legii, to wydaje mi się, że dowiemy się o tym dopiero w styczniu. Chcę dobrze przygotować zespół zimą i nie mieć kontuzji. Stać nas na podobną rundę. Wiosną zawsze jest trudniej o punkty, choć w tym sezonie mamy inną sytuację. Może się okazać, że po 3–4 kolejkach praktycznie poznamy spadkowiczów, a w takim przypadku czołówka nie będzie traciła punktów. Gdy drużyny z dolnej części tabeli będą miały pewne utrzymanie będą grać z innym nastawieniem, bo do pucharów im za daleko.


Zapis całęj rozmowy z trenerem Legii Janem Urbanem można przeczytać tutaj

Polecamy

Komentarze (26)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.