News: Jan Urban: Weszliśmy w rytm meczowy

Jan Urban: Weszliśmy w rytm meczowy

Marcin Szymczyk, Jan Szurek

Źródło:

26.06.2013 20:57

(akt. 09.12.2018 16:26)

Po ostatnim gwizdku sędziego dziennikarze zapytali Jana Urbana o wrażenia po pierwszym spotkaniu sparingowym. Trener Legii odparł w swoim stylu. – Nie macie nagrania z poprzedniego sezonu? Mam podobne wrażenia po pierwszym sparingu. Zagrały dwie „jedenastki” aby wszyscy zaczęli łapać rytm meczowy. Trochę kuriozalnie to wyglądało bo w pierwszej połowie zabrakło dokładności w rozgrywaniu piłki, brakowało płynności, a stwarzaliśmy dobre okazje do strzelania bramki. A w drugiej połowie sama gra wyglądała lepiej, ale okazji stworzyliśmy zdecydowanie mniej.

- Przynajmniej dwa razy ostatnie podanie mogło otworzyć drogę do bramki Kucharczykowi, ale tak się nie stało - dodał szkoleniowiec Legii.

 

- Bardziej podobała mi się druga połowa meczu choć w ostatniej minucie Żilina przycisnęła wyraźnie chcąc zdobyć wyrównującą bramkę. To im się udało, strzelili przepięknego gola. Oni przygotowują się do pierwszego meczu w europejskich pucharach i sytuacja, że będą musieli odrabiać straty może im się zdarzyć. Postawili wszystko na jedną kartę i to im się opłaciło. Nam chodziło przede wszystkim o wejście w rytm meczowy, to było nasze pierwsze spotkanie kontrolne - przyznał Jan Urban.

 

Na pytanie o postawę nowych zawodników Urban nie chciał odpowiadać. - Zagrało wielu nowych zawodników, ale ja nie lubię oceniać, wyciągać wniosków po 45 minutach gry - odparł Urban.

 

 

- Jeszcze w następnym sparingu zagramy na dwie jedenastki, choć być może nie dokładnie takie same. Dopiero w meczu ze Spartą Praga i później w Deyna Cup dam zawodnikom grać przez pełne spotkanie - zakończył trener Warszawiaków.

Polecamy

Komentarze (11)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.