Jarosław Niezgoda przejdzie zabieg kardiologiczny (akt.)

„Niezdiagnozowany zespół WPW może w skrajnych przypadkach stanowić zagrożenie dla życia i być jedną z przyczyn nagłej śmierci sercowej u zawodników, dlatego najważniejsze jest jego stwierdzenie i prawidłowe leczenie, co pozwala na pełny powrót do zdrowia i uprawianie wyczynowego sportu bez niepotrzebnego ryzyka. Po konsultacjach z czołowymi kardiologami i w uzgodnieniu z zawodnikiem postanowiliśmy, że w najbliższych dniach piłkarz przejdzie leczenie zabiegowe mające na celu całkowite usunięcie problemu i pełny powrót do treningów za ok. 8 tygodni” – powiedział Mateusz Dawidziuk, lekarz I drużyny Legii.

Zabieg, który zostanie wykonany (ablacja drogi dodatkowej) jest zabiegiem w pełni bezpiecznym i małoinwazyjnym. Klub zapewni Jarkowi pełną i optymalną opiekę medyczną i rehabilitacyjną. Do czasu przeprowadzenia zabiegu Jarek będzie przebywał wraz z pozostałymi zawodnikami na obozie w Warce pracując indywidualnie pod kontrolą lekarską i fizjoterapeutyczną.

Wadę u piłkarza Legii wykryto przed rozpoczęciem zgrupowania w Warce, wada jest wrodzona, ale była ukryta. Mimo serii szczegółowych badań, jakie piłkarze naszego klubu przechodzą co pół roku, nie mogła być zdiagnozowana. Dopiero w czwartek 21 czerwca diagnoza została potwierdzona. Napastnik Legii podda się zabiegowi, który daje szansę całkowitego usunięcia problemu. Taki zabieg mieli w ostatnich latach choćby Mateusz Szwoch czy Justyna Kowalczyk. Wada nie ma nic wspólnego z wcześniejszym urazem pleców, z którym zmagał się zawodnik.