Jarza musi dbać o zdrowie
17.02.2005 08:29
<b>Tomasz Jarzębowski</b> w czerwcu może odejść z Legii. Jeśli złapie wiosną, choć jedną kontuzję klub nie przedłuży z nim kontraktu. „Jarza” jest piłkarzem równie utalentowanym, co pechowym. Kontuzja goni kontuzję. Ostatnią złapał w Wiedniu zrywając więzadła krzyżowe. Na boisko ma wrócić w marcu. Cierpliwość szefów Legii jednak powoli się kończy. - Nie potrzebujemy zawodników, którzy większość czasu spędzają u lekarza niż na boisku – narzekają działacze Legii.
Na razie Jarzębowski trenuje w Warszawie i jest lekko zaniepokojony całą sytuacją. – Na razie pan Zygo milczy. Mam obiecane, że po moim powrocie do zdrowia zasiądziemy do rozmów. Chyba, ze coś się zmieniło – zastanawia się Jarzębowski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.