Jesteście drużyną
26.06.2006 23:52
Poniedziałek był już szóstym dniem pobytu piłkarzy warszawskiej Legii na zgrupowaniu we Wronkach. Wbrew zapowiedziom prezesa PZPN <b>Michała Listkiewicza</b>, na żadnym z treningów legionistów nie stawił się selekcjoner <b>Paweł Janas</b>. Po niedzielnym meczu kontrolnym z Dyskobolią podopieczni <b>Dariusza Wdowczyka</b> powrócili do normalnego rytmu zajęć.<br><br><a href=http://www.legia.net/fotoreportaz.php?id=392 class=link>Tutaj znajdziecie zdjęcia</a>.
Rano tradycyjnie biegali, a przed południem odbyli pierwsze zajęcia. Na początku wysłuchali przemówienia szkoleniowca, który w męskich słowach przedstawił cele, do jakich ma ich doprowadzić ciężka praca. "Jesteście drużyną" - klarował Wdowczyk. I rzeczywiście, obserwując postawę legionistów na treningach należy stwierdzić, iż dokładnie tak jest. Nikt się nie obija, każdy pracuje na pełnych obrotach. Widać, że zatrudnienie Wdowczyka było świetnym posunięciem właścicieli klubu.
Na zakończenie Piotr Włodarczyk, Łukasz Surma, Marcin Burkhardt i trener Wdowczyk rozegrali partyjkę "golfika". Jako, że na bocznym boisku Amiki nie ma żadnych "dołków", celowali w słup. "Zajęcia nie były ciężkie" - powiedział "Władeczek".
Popołudniu legioniści rozegrali gierkę w piłkę ... ręczną. Ganiali po murawie z futbolówką w rękach, a piłkę do siatki mogli posłać wyłącznie głową. Na zakończenie szkoleniowiec zarządził krótką grę na skróconym boisku. Po zajęciach swojego niedawnego podopiecznego, Jacka Skrzyńskiego odwiedził trener z Szamotuł, Andrzej Dawidziuk. - To taki "mały Fabian". Bardzo mi przypomina Łukasza, kiedy był w wieku Jacka. Poza tym on jest w niego zapatrzony - powiedział o nowym bramkarzu Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.