Jeszcze inny powód słabej gry
15.04.2005 08:34
Poniżej zamieściliśmy powód słabej gry Legii wg. <b>Jacka Zielińskiego</b>, którą trener przedstawił dziennikarzom Życia Warszawy. Zupełnie inną przyczynę kryzysu podaje "Zielek" na łamach Przeglądu Sportowego. Jest nim brak piłkarzy wysokich i atletycznych. Może po prostu powodów kiepskiej formy zawodników Legii jest kilka...
- Legia jest w kryzysie. Co go spowodowało?
- Odpowiem na przykładzie ostatniego meczu z Górnikiem. Rywale grali podaniami na "strącenie" piłki głową do stojącego w pobliżu partnera. To nie jest styl widowiskowy, ale często skuteczny. Do takiej gry trzeba mieć odpowiednich zawodników - wysokich, potrafiących walczyć w powietrzu. Obok nich powinni występować gracze przebojowi. Niestety ja takich nie mam... Dlatego musimy grać dołem, szukać szansy w atakach pozycyjnych lub szybkich kontrach, a mniej w stałych fragmentach gry. W Zabrzu powinniśmy grać na jeden kontakt a nie na 2-3 podania, bo wtedy dochodziło do walki wręcz, w której nie mieliśmy szans. Byliśmy słabsi fizycznie od rywala i zwyczajnie odbijaliśmy się od rywali...
- Potrzebni są lepsi piłkarze?
- Mamy niezły zespół, ale niezbyt urozmaicony pod wzgledem umiejętności oraz warunków fizycznych. Brakuje mi zawodników wysokich i silnie zbudowanych, zarówno w drugiej linii jak i w obronie. Najwyżsi w tych formacjach są Aco Vukovic i Wojtek Szala i to chyba mówi samo za siebie. Jeśli chcemy w przyszłości skutecznie walczyć o mistrzostwo Polski, to musimy urozmaicić styl gry. Do tego konieczna jest drobna przebudowa zespołu. W tej chwili mamy zbyt wielu zawodników o podobnych walorach.
- Wysoki jest Dariusz Dudek
- Wzrost nie może być jedynym atutem. No bo gdzie ja go wystawię? Na jakiej pozycji? Temat Darka Dudka w Legii uważam za zakończony.
- Powrót Vukovicia do Legii jest wielkim rozczarowaniem
- "Aco" i Marcin Smoliński nie czują się dobrze w sytuacji, gdy gra całej drużyny toczona jest w słabym tempie. Obaj lubią szybki futbol. Liczę że "Aco" jeszcze pokaże co potrafi.
- Dlaczego rozdzielił pan duet napastników Saganowski - Włodarczyk? Rok temu byli bardzo skuteczni.
- Jesienią również grali ze sobą i "Włodar" strzelił zaledwie trzy bramki. Gdy obejmowałem stanowisko trenera, miał za sobą serię ośmiu spotkań bez gola. To zawodnik, który nie kreuje gry. ale potrafi wyjść do prostopadłej piłki i strzelić gola. Zimą spisywał się na lewym skrzydle świetnie. Niektórzy piłkarze nie muszą się kajać przed mediami, ale czasem niech zrobią sobie rachunek sumienia.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.