Kamil Kurowski: Stałem się lepszym piłkarzem
23.06.2013 21:03
Co dał Ci ten okres, który spędziłeś w I lidze? Co dla siebie wyniosłeś jako piłkarz?
- Dużo doświadczenia i pewności siebie. Ograłem się z seniorami i wreszcie zrozumiałem, czym tak naprawdę jest dorosły futbol. Trudno co prawda porównywać I ligę do ekstraklasy, ale na pewno sporo zyskałem jako piłkarz. Znalazłem się w całkowicie innym klimacie.
Co masz na myśli?
- W Warszawie miałem w klubie wszystko. Spadłem do miejsca, gdzie o wszystko musiałem zadbać sam. Nie było choćby pralni i cały sprzęt musiałem prać samodzielnie. Boisko treningowe mieliśmy do dyspozycji tylko jedno, zimą czasami trenowaliśmy nawet na orlikach. Niebo a ziemia.
Mieszkałeś z którymś z kolegów?
- Nie, z rodzicami. Pochodzę z tamtych regionów, więc nie miałem najmniejszych problemów z dojeżdżaniem na treningi.
Nie możesz więc przesadzać, że było aż tak źle. Domowymi obiadami na pewno nie gardziłeś.
- Absolutnie, mama ratowała mnie dość często (śmiech). Problem był tylko z bazą i warunkami w klubie.
Jak się czujesz fizycznie po powrocie do Warszawy?
- Bardzo dobrze. Nie dość, że dużo mi dały obozy z pierwszym zespołem Legii, to jeszcze miałem okazję pograć fizyczną piłkę w I lidze. Czuję się znacznie lepiej i dużo pewniej.
Jak widzisz swoje miejsce w Legii?
- Trudno powiedzieć. Nie wiadomo, czy pojadę na obóz do Austrii, bo prawdopodobne jest, że wraz z Olkiem Jagiełłą zostaniemy wypożyczeni do Podbeskidzia Bielsko-Biała. Na razie jednak podchodzimy do tego spokojnie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.