Kapustka trenował indywidualnie, Malarz nie do pokonania
27.06.2023 20:40
Zanim drużyna pojawiła się na murawie, na boisku ćwiczył już Bartosz Kapustka. Były zajęcia z piłką i bez, trucht oraz szybki bieg. „Kapi” czuł się dobrze i możliwe, że wkrótce będzie pracował razem z kolegami.
Pod nieobecność Kacpra Tobiasza w bramce stanął trener Arkadiusz Malarz i trzeba przyznać, że nie wyszedł z formy. Bronił z wyczuciem i do tego bardzo efektownie, zarówno strzały z dystansu jak i te uderzone z bliskiej odległości. – Jeszcze go zgłosimy do rozgrywek. Brad Friedel miał 43 lata i siedział na ławce rezerwowych – żartował trener Krzysztof Dowhań.
W gierkach na duże bramki w końcu mógł pokazać swoje możliwości testowany Ilay Elmkies – lubi długo prowadzić piłkę przy nodze, dużo widzi, kilka razy ładnie i w tempo dogrywał piłkę do kolegów. Raz uderzył soczyście z dystansu pod poprzeczkę.
Podczas meczów trwała praca nad nowym ustawieniem z trzema napastnikami. Zawodnicy zostali podzieleni na dwa zespoły:
Szarzy: Hładun/Malarz - Nawrocki, Augustyniak, Jędrzejczyk - Wszołek, Rejczyk, Josue, Mustafajew/Jędrasik - Gual, Kramer, Muci
Zieloni: Miszta/Kobylak - Pankov, Charatin, Ribeiro - Baku, Elmkies, Sokołowski, Kun - Carlitos/Pich, Pekhart, Rosołek
W środę rano legioniści mają mieć trening przed meczem z Botosani. Jeszcze przed zajęciami do Austrii przylecą dyrektor sportowy Jacek Zieliński, klubowy lekarz Filip Latawiec oraz dwaj piłkarze – Bartosz Slisz oraz nowy nabytek Juergen Elitim. W godzinach popołudniowych w Austrii ma pojawić się jeszcze Lindsay Rose. Na godzinę 18. został zaplanowany mecz sparingowy z FC Botosani, który zostanie rozegrany w Schwaz.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.