Karwan gwarantem sukcesów

Dobra forma przełożyła się na powołania do reprezentacji. Jedyny problem, ale za to poważny, to zdrowie. Po udanym początku rundy Karwan pauzował w kilku spotkaniach, kiedy wrócił do składu należał do najlepszych, a Legia przeważnie wygrywała. Kiedy go nie ma, drużyna przeważnie się męczy. Wygrane, ale po wielkich mękach środowe spotkanie z Lechem jest tego najlepszym przykładem. Dlatego - sposób na Wisłę? Przywrócić do zdrowia Karwana. Tym bardziej, że w Krakowie - choć było to dawno - nadal pamiętają, że to właśnie jego gol dał Legii wygraną 1:0 przy Łazienkowskiej w 2002 roku. Karwan tym golem pożegnał jednocześnie w Wiśle trenera Franciszka Smudę zastąpionego po tym spotkaniu przez Henryka Kasperczaka. W tamtym sezonie Legia później sięgnęła po tytuł - co jednak tym razem jej nie grozi. Poniżej zestawienie meczów Legii w rundzie wiosennej. Wyraźnie widać, że klucz do sukcesów to gra Karwana. Wciąż jednak nie wiadomo, czy zdrowie pozwoli. Miał grać już z Lechem, ale go oszczędzano. Na Wisłę? Legia z Karwanem. Górnik Zabrze 1:0 (gol, Puchar Polski), Pogoń Szczecin 3:0, Amica Wronki 1:1, Zagłębie Lubin 0:0, Górnik Zabrze 0:0 (20 ostatnich minut), Lech Poznań 3:0 (2 gole), 0:0 (Puchar Polski, 20 początkowych minut) - 7 meczów, 3 zw., 4 rem., 0 por. pkt. 13, br. 8-1 (3 strzelił Karwan). Legia bez Karwana. Cracovia 0:1, Górnik Zabrze 1:2 (PP, jednak awans po karnych), Odra Wodzisław 0:1, Górnik Łęczna 1:1, Groclin Grodzisk Wlkp. 2:3, Lech Poznań - 6 meczów, 1 zw. 1 rem., 4 por., pkt. 4, br. 4-8.