Każda drużyna miała o co walczyć
07.11.2001 17:13
Zdaniem Leszka Miklasa, prezesa Legii Warszawa, nowy system rozgrywek piłkarskiej ekstraklasy spowodował, że rywalizacja w pierwszej rundzie była bardzo ciekawa i dostarczyła kibicom wielu emocji. - Wszystkie drużyny w pierwszej rundzie walczyły o konkretny cel - zajęcie miejsca w czwórce w swojej grupie, a tym samym udział w drugiej rundzie w gronie zespołów walczących o mistrzostwo - powiedział PAP Miklas.
- Reforma rozgrywek spowodowała, że runda jesienna była bardzo ciekawa. Do ostatnich minut tej części rozgrywek ważyły się losy kilku zespołów. Jak widać, było o co walczyć. W drugiej rundzie wszystkie zespoły ekstraklasy mają jasno określony cel - część walczy o mistrzostwo, a pozostałe o utrzymanie - powiedział Miklas.
Zdaniem Miklasa nie powinno dojść w grupie mistrzowskiej do sytuacji, w której słabsze zespoły będą manipulowały wynikami. - Sądzę, że te drużyny, które będą walczyły o pierwsze miejsce, czyli Legia i Wisła, są na tyle silne, że na boisku będą pokonywały kolejnych rywali i że walka będzie prowadzona czysto - dodał.
Celem piłkarzy Legii w sezonie 2001/2002 jest według Miklasa walka o tytuł mistrza Polski. Do drugiej rundy, uwzględniając dorobek z pierwszej części rozgrywek, warszawska drużyna przystąpi z trzeciego miejsca (14 pkt). Tyle samo punktów ma Wisła Kraków, a dwa więcej rewelacyjnie spisująca się Odra Wodzisław. - Pierwsza runda w naszym wykonaniu była nierówna, ale cel pozostaje ten sam - walka o mistrzostwo. Nie ukrywam, że naszą najsłabszą formacją jest obrona, o czym świadczą aż cztery stracone bramki w meczu ze Śląskiem - zakończył Miklas.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.