Kiełbowicz wraca do pierwszego składu
22.05.2009 14:09
Na dzisiejszym treningu zawodnicy po rozbieganiu i rozciąganiu mieli trening strzelecki. Dwóch zawodników siadało naprzeciwko siebie i na gwizdek startowali do piłki. Jeden był stroną atakującą, a drugi bronił dostępu do bramki. Akcje musiały kończyć się strzałami na bramkę, jak w ukropie zwijali się bramkarze. Z dobrej strony pokazał się <b>Adrian Paluchowski</b>, który co chwila umieszczał piłkę w siatce. Raz został powalony w polu karnym przez Kostię, na co koledzy zareagowali okrzykiem - Rzut karny!
Po treningu strzeleckim trener Jan Urban podzielił piłkarzy na dwa zespoły. W pomarańczowych znacznikach zagrali - Mucha, Rzeźniczak, Choto, Astiz, Kiełbowicz, Borysiuk, Giza, Iwański, Roger, Rybus, Paluchowski. W takim też zestawieniu legioniści zapewne rozpoczną mecz ze Śląskiem we Wrocławiu. Warto zwrócić uwagę na powrót do wyjściowej jedenastki "Kiełbika", u którego już nie ma śladu po ostatniej kontuzji.
Później zawodnicy ćwiczyli jeszcze stałe fragmenty gry, warianty rozegrania rzutów rożnych. W tym samym czasie indywidualnie z trenerem Ryszardem Szulem trenował Sebastian Szałachowski, a z Jackiem Magierą mający za trzy tygodnie powrócić do normalnych obciążeń Bartłomiej Grzelak.
Smutną minę miał Serb Miroslav Radović. - Sharapova odpadła, a tak jej kibicowałem - zdradził powód swojego smutku "Rado".
Po treningu piłkarze wsiedli do autokaru i udali się do Wrocławia, gdzie jutro o 17. rozpoczną mecz ze Śląskiem.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.