Kim jest tajemniczy Pan Hit?
15.01.2005 01:25
W Legii szykuje się wielki hit transferowy - zapowiedział na łamach jednego z dzienników dyrektor sportowy KP Legia <b>Jacek Bednarz</b>. W Warszawie zawrzało. Wszystkie redakcje na gwałt zaczęły kombinować, o kim mowa. Jedyną wskazówką było to, że jest to piłkarz ofensywny. - Mogę tylko dodać, że jest to Polak grający w polskiej lidze - podgrzewał atmosferę Bednarz.
Atak Legii to Marek Saganowski z Piotrem Włodarczykiem. Jacy są bardziej znani napastnicy, oprócz oczywiście piłkarzy Wisły Kraków, od duetu legionistów? Tylko Ireneusz Jeleń. Ale działacze Legii już zapowiedzieli, że nie wyłożą na niego 1,5 mln euro.
Na środku pomocy w rundzie wiosennej zagrają Łukasz Surma z Aleksandarem Vukoviciem. Po powrocie "Aco" utalentowany Marcin Smoliński będzie przesunięty na lewe skrzydło. Zostaje więc prawa pomoc. Tylko jeden piłkarz o znanym nazwisku pasowałby na skrzydło - Marcin Zając z Groclinu Grodzisk Wlkp.
- Absolutnie nikt nie rozmawiał ani ze mną, ani z Marcinem w sprawie przejścia do Legii - informuje menedżer piłkarza Bartosz Olędzki. Zatem kto?
- Najpierw musimy znaleźć nowych pracodawców dla piłkarzy, którzy znajdują się na liście transferowej, a dopiero wówczas możemy zrobić spektakularny transfer - uciął dywagacje prezes KP Legia Piotr Zygo.
Próbowaliśmy dowiedzieć się także od menedżerów działających na polskim rynku, o którego piłkarza chodzi. Żaden z nich nie potrafił udzielić odpowiedzi.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.