News: Klafurić zaprezentowany. "Zdał egzamin na 5!"

Klafurić zaprezentowany. "Zdał egzamin na 5!"

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

05.06.2018 10:43

(akt. 12.12.2018 19:12)

- Muszę myśleć z punktu widzenia klubu - tak jest przy podpisywaniu kontraktów. Wiemy jakie są statystyki, że trenerzy w Europie nie przepracowują średnio nawet 11 miesięcy. Mamy na razie roczny kontrakt, ale też opcję przedłużenia. Każdy będzie zadowolony, jeśli to się stanie. To będzie oznaczało, że zrealizowaliśmy cele. Legia musi szukać trenerów pasujących do wizji klubu. Ci muszą wpisywać się w założenia, w których są nasze ambicje, ale i ograniczenia. Szkoleniowiec chcący osiem transferów od razu, nie pasuje do naszego klubu. Nie każdy rozumie, jak zatrudnia się trenerów. Dean miał skoncentrować się na dwóch trofeach i wiedział, że jest jednym z kandydatów. Nie mógł być w naszym procesie od początku, bo miał inne zadania. A gdy je wykonał… mogliśmy przejść do etapu, który przechodziliśmy z innymi kandydatami. To nie był tylko proces wyboru trenera, ale też proces zrozumienia tego, czego chcemy od nowego szkoleniowca i w jaki sposób powinno to funkcjonować. A na koniec podjęliśmy

- Dean Klafurić został wybrany, celowo używam tego słowa, w procesie poszukiwania szkoleniowca na nowy sezon. W finałowej części znalazł się tam również Chorwat, bo pokazał, że potrafi wygrywać i dobrze pracować z szatnią. W kluczowym okresie potrafił poradzić sobie z presją, wyciągnął w końcówce sezonu to, co w drużynie było najlepsze. Na końcu miał także okazję przedstawić swój plan na najbliższe rozgrywki i pomysł na drużynę. To pokrywało się z tym, co jako Legia chcemy i jak zamierzamy funkcjonować - dodał prezes i właściciel mistrzów Polski. 


- Jestem bardzo szczęśliwy, że zostaję w Legii. Patrzę już tylko przed siebie, w kierunku nowego sezonu. Nie mogę się doczekać pracy z drużyną na boisku, bo to moje życie. Przed nami nowe wyzwania i cele. Wierzę, że rozwiniemy swoją grę, co pomoże nam w osiąganiu jak najlepszych wyników. Dziękuję klubowi za kolejną wielką szansę w mojej karierze, a wręcz życiu. Bardzo to doceniam. Ostatnie tygodnie były piękne, zdobyliśmy podwójną koronę - stwierdził Dean Klafurić. 


- Nazwisko Deana Klafuricia pojawiało się w spekulacjach i nie jest to niespodzianka, że siedzi z nami. Nie zamierzam się teraz wypowiadać na temat innych kandydatów, z szacunku do nich. To trenerzy, z których każdy mógłby u nas pracować, bo spełniali nasze warunki i może w przyszłości do nas trafią. Klafurić nie jest opcją oszczędnościową, bo każdy z naszych kandydatów zarabiałby podobnie - powiedział Mioduski.


- Jestem bardzo zadowolony ze swojego sztabu szkoleniowego, który jest najlepszy w Polsce. Sprawiają, że moje trenerskie życie jest łatwiejsze. Wojciech Kowalewski i Paweł Kozub? Chciałbym żeby zostali. Pierwszym asystentem był Aleksandar Vuković i tak samo będzie w kolejnym sezonie. Ivan Prelec dołącza do nas, byśmy byli jeszcze mocniejsi. To jeden z najbardziej utalentowanych trenerów młodego pokolenia i to nie tylko w Chorwacji. Obracam się wokół fachowców, ale też wspaniałych osób. Chciałbym, by piłkarze i trenerzy byli dobrymi ludźmi, a potem świetnymi fachowcami. Zależy mi na tym, by nadal rozwijać się jako trener. Oferty z innych klubów? Co mogę powiedzieć. Cały czas miałem umowę z Legią, teraz mam nowy kontrakt i patrzę w przyszłość. Jestem całkowicie skupiony na tym, by przygotować zespół do nowych rozgrywek. Postaramy się przygotować jak najlepiej, z uwzględnieniem aspektów taktycznych. Ostatnio najważniejszy był wynik, teraz będziemy mogli spróbować styl gry - dodał Chorwat. 


- Rewolucja kadrowa juz za nami. Chcemy wzmocnić skład Legii, ale nie myślimy raczej o odejściach. Zależy nam na uzupełnieniu luk na pozycji napastnika, na skrzydle, a także boki defensywy, gdzie po lewej stronie jest tylko Adam Hlousek. Mam nadzieję, że zostanie z nami Michał Pazdan, ale jeśli nie, to będziemy musieli zrobić coś z tą pozycją - ogłosił Mioduski. - Broź i Astiz pokazywali, że mogą być ważnymi częściami zespołu. Decyzja nie została jeszcze podjęta, ale rozmawiałem już na ten temat z Ivanem Kepciją i wkrótce ogłosimy, co dalej z nimi - powiedział Klafurić. 


- Trener jest ważną postacią w Legii, ale nie decyduje o kadrze. My jako Legia mamy plany transferowe na kolejne okienka. Legia zawsze musi konkurować, bo nie jest w stanie przebijać każdego finansowo. Nie możemy mieć trenera, który chce mieć osiem transferów w jednym okienku. Musimy też patrzeć na akademię, na własnych graczy, zanim ściągniemy nowych piłkarzy. Przy zatrudnieniu trenera, istotne są również kwestie taktyczne, fizyczne, mentalne, ale też model, system i założenia zespołu na boisku. Trener pierwszego zespołu musi się wpisać w plan Legii - kontynuował Mioduski. 

- Musimy grać ofensywny futbol, bo jesteśmy najlepszym zespołem w Polsce. Potrzebujemy jednak dwóch stylów gry: na Europę i Ekstraklasę. Naszym pierwszym celem będzie awans do fazy grupowej europejskich pucharów. Zamierzamy się do tego dobrze przygotować. Będziemy chcieli sprawić, by dyscyplina i organizacja gry były lepsze. Mogę się cieszyć, że praktycznie od początku przygotowań będę miał Mączyńskiego i Szymańskiego, choć jednocześnie bardzo ich żałuję. Pazdan i Jędrzejczyk będą mieli jednak szasnę pokazania się na tak wielkim turnieju i to mnie raduje. Szanuję jednak decyzje selekcjonera Nawałki. Kibicuję na mundialu Chorwacji, ale za Polskę też będę trzymać kciuki - powiedział szkoleniowiec, który podpisał roczną umowę z opcją przedłużenia (przez klub) o kolejne dwanaście miesięcy - zakończył Klafurić. 

Polecamy

Komentarze (143)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.