Kłopoty wypożyczonego legionisty
24.08.2006 22:36
Napastnik Legii Warszawa wypożyczony na rok do Korony Kielce minionej nocy rozbił samochód przy ul. Rajtarskiej w Kielcach. Prowadzony przez niego peugeot 307 zaklinował się między słupkami ograniczającymi przejazd. Piłkarz zgłosił się na policję dopiero rano. Podczas badania o godz. 7:30 stwierdzono w jego organizmie prawie promil alkoholu.
- Marcin K. twierdzi, że nie prowadził samochodu pod wpływem alkoholu, a dopiero z powodu stresu spowodowanego wypadkiem wypił dwa piwa. W tej sprawie powołany zostanie biegły, który stwierdzi, czy wersja podana przez piłkarza jest prawdziwa. – poinformował zespół prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
- Jesteśmy oburzeni, ale musimy zbadać sprawę. Oficjalne stanowisko klubu zostanie przedstawione jutro po rozmowie z piłkarzem – powiedział rzecznik prasowy Korony Maciej Topolski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.