Komentarz: Aby było lepiej musi się wiele zmienić
21.03.2011 12:04
Owszem do trenera naszego zespołu można mieć pretensje o słabość do Manu, o dobór taktyki czy też o to, że nie chce zaryzykować i dać szansy młodym zawodnikom jak Jakub Szumski czy Rafał Wolski. Jednak to nie przez to Legia przegrywa spotkania, nie to jest kwestią kluczową.
Piłkarze grają tak, jak potrafią, na tyle obecnie pozwala im dyspozycja.Jestem na większości treningów i nikt się nie opieprza, każdy sumiennie wykonuje polecenia sztabu szkoleniowego. Poza tym nikt specjalnie nie gra źle, bo przecież grałby przeciwko sobie samemu – nie wygrywając zawodników omijają spore pieniądze, a tego przecież nie lubi nikt.
Problemem jest za to całościowa polityka transferowa ale nie tylko. Obecnie Legia nie ma skrzydłowych, bo Michał Kucharczyk jest nominalnym napastnikiem, a Maciej Rybus był ostatnio prześladowany przez kontuzje. Sebastiana Szałachowskiego skreślono, zaś Manu ma więcej atrybutów lekkoatletycznych niż piłkarskich. Zespół Macieja Skorży nie ma tez ofensywnego pomocnika czy też rozgrywającego, gdyż wbrew trenerowi sprzedano Macieja Iwańskiego, a na jego miejsce nikt nie przyszedł. Alejandro Cabral zaczął wiosnę dobrze, ale gra coraz słabiej.
Problemem jest też dobór nowych piłkarzy pod względem charakterologicznym – kadra Legii składa się w tej chwili w większości z grzecznych chłopców. Między innymi dlatego drużyna ma problem z właściwą reakcją na boisku, gdy zaczyna się źle dziać, gdy pierwsza straci bramkę. Największą zadziorą w zespole jest obecnie Marcin Komorowski, który jeszcze rok temu pod tym względem nie był w pierwszej piątce. Niestety ludzie z charakterem, z jajem z Łazienkowskiej systematycznie odchodzą. Zaczęło się już dość dawno – przykład Aleksandara Vukovicia, który po kilku wypowiedziach z głębi serca został posadzony na ławce, a wkrótce odszedł z Legii. Nie poradzono sobie z trudnym charakterem Kamila Grosickiego, a że warto było pokazał to „Grosik” w Białymstoku, a teraz czyni to w Turcji. Nowszych przykładów też nie brakuje - kiedy wspomniany już Iwański pokrzykiwał na kolegów, gdy coś mu się w grze na treningu nie podobało, grożono mu palcem. Ostatnio wbrew trenerowi oddano Kostię Machowskiego do Obołoni Kijów, ponieważ również nie miał łatwego charakteru. Gdyby dziś pojawił się na Łazienkowskiej ktoś pokroju Artura Boruca, kariery w naszym klubie by nie zrobił – po prostu najdalej po roku wyleciałby z Legii z hukiem – lubił przecież się zabawić, miał swoje zdanie i nigdy się z nim nie krył.
Trener Maciej Skorża (zakładam, że zostanie w Legii) latem będzie musiał budować zespół praktycznie od nowa. Bruno Mezenga i Cabral nie zostaną wykupieni i wrócą do swoich klubów. Jeśli tylko będzie okazja, to chętnie sprzedani zostaną Marijan Antolović, Srdja Kneżević i Manu – to w sumie pięć z sześciu letnich zakupów transferowych. A to nie koniec – odejdzie Sebastian Szałachowski, klub chętnie sprzeda Takesure'a Chinyamę. Trzeba się tez liczyć z tym, że atrakcyjną ofertę otrzyma przynajmniej jeden z zawodników pierwszego składu. Może odejść więc aż ośmiu zawodników, a wtedy budowanie zespołu zacznie się od nowa.
W jednym z wywiadów jakich udzielił Maciej Skorża po zakończeniu rundy jesiennej nasz szkoleniowiec przyznał, że w Legii liczy się przede wszystkim medialność – a dopiero później wynik sportowy. Tymczasem kolejność powinna być odwrotna.
I można by tak długo wymieniać i pisać. Naprawdę w Legii musi zajść wiele zmian aby pierwsza drużyna zaczęła odnosić sukcesy na miarę oczekiwań i zmiana trenera nic nie pomoże, a nawet jeśli to na krótką metę. Póki tych zmian nie ma, pozostaje nam cieszyć się grą Młodej Legii czy cieszyć oko Akademią Piłkarską. Na szczęście tutaj sytuacja wygląda dużo lepiej i to jest optymistyczny wątek na przyszłość.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.