Komorowski wygryzł ze składu Choto i Astiza
09.08.2011 08:29
- Miałem trochę szczęścia, bo "Dixie" nabawił się kontuzji. Sezon dopiero się zaczął, dlatego do swojej sytuacji podchodzę bardzo spokojnie - mówi w rozmowie z "Faktem" legionista. \
Początek sezonu jest dla zespołu z Łazienkowskiej bardzo udany. Legia awansowała do fazy playoff Ligi Europy i wygrała pierwszy mecz ligowy z Cracovią. We wszystkich spotkaniach Komorowski grał od początku do końca i prezentował się bardzo solidnie. - Na pewno mamy powody do optymizmu, choć przed nami jeszcze długa droga do sukcesów - przestrzega Komorowski. Już niedługo piłkarzy Skorży czekają ciężkie starcia ze Spartakiem. - Rosjanie są bardzo silni, ale mamy swoje atuty. Zapewniam, że damy z siebie wszystko - nie ukrywa obrońca Legii.
Selekcjoner Franciszek Smuda poszukuje środkowych obrońców. Jeśli "Komor" utrzyma dobrą dyspozycję w nadchodzących tygodniach, może stać się kandydatem do gry w reprezentacji. On sam podchodzi do tego bardzo spokojnie. - Przede wszystkim muszę utrzymać miejsce w składzie Legii - mówi Marcin.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.