Konferencja prasowa

- Giza nie zagrał źle. Ja jestem tym, który musi w niego wierzyć. W lidze angielskiej kibice buczą na piłkarzy, którzy zagrają źle, ale chwilę później po ładnym zagraniu dostają gromkie brawa. Tutaj jest zupełnie inaczej. Modliłem się żeby Piotrek strzelił gola i udowodnił wszystkim, że jest bardzo dobrym zawodnikiem. Wierzę w moich piłkarzy bo są bardzo dobrzy. - Nie mam pretensji do sędziego. Wiem jak trudno jest wywiązywać się z tej roli dobrze. Jednak nie może być tak, że w sytuacji gdy zawodnicy walczą o piłkę i się przepychają to sędzia od razu gwiżdże faul. To nie jest mecz koszykówki. Wszyscy lubimy twarde mecze w lidze angielskiej. To jest jeden z powodów dla którego nie dajemy sobie rady w pucharach europejskich. Nasi zawodnicy nie potrafią grać agresywnie. Szkoda, że piłkarze grający w naszej lidze nie szanują siebie nawzajem i przy każdym nawet niegroźnym zagraniu przewracają się na murawę i wymuszają na arbitrze odgwizdanie faulu. - Nie wiem co to była za flaga. Nie znam się na flagach. Jednak jeżeli była to flaga, której być nie powinno to byliśmy świadkami starego kina. Wszędzie na świecie zdjęcie tej flagi trwałoby dosłownie minutę. Wszedłby człowiek zabrał flagę i byłoby po problemie. Nie może być tak, że garstka ludzi swoją flagą przerywa mecz na tyle minut. To jest nie do pomyślenia. Postawiono bramkę i próbowano zasłonić tą flagę. Szkoda, że nie użyto dwóch bramek, bo kibice potem przewiesili ją wyżej. Józef Antoniak oficjalny trener Jagielloni: - Mecz nie był ciekawy. Moi zawodnicy zagrali bardzo ambitnie, i wywalczyli remis. Jest to dla nas dobry wynik, zważywszy na fakt, że Legia ma zawodników lepszych technicznie, i taktycznie.