Konferencja prasowa
30.04.2008 21:28
- Kolejny raz zagraliśmy dwie różne połowy. W pierwszej nie prezentowaliśmy się zbyt dobrze, ale i rywale nic wielkiego nie pokazali. Grali jednak agresywniej, uzyskali przewagę optyczną i to wystarczyło do zdobycia bramki. Gol ten zmusił nas do tego byśmy po przerwie ruszyli do przodu, gdyż nie mieliśmy nic do stracenia. Zarówno rywale jak i my mieliśmy po kilka znakomitych okazji do zdobycia bramki. Udało się raz nam za sprawą Chinyamy. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy jeszcze jednej z kilku sytuacji, bo mecz byłby dla nas spokojniejszy - ocenił trener Legii <b>Jan Urban</b>.
Wiesław Wojno - W szatni zakładaliśmy sobie, że musimy Legię zaatakować wysoko i ograniczyć swobodę rozgrywania piłki przez linię pomocy do minimum. Początkowo się udawało i prowadziliśmy 1:0. Po przerwie mecz stał się kapitalnym dla oka widowiskiem. Niestety moi piłkarze byli dziś wyjątkowo nieskuteczni. Szkoda tym większa, że okazji na pokonanie bramkarza Legii nie brakowało. Przegraliśmy ale wychodzimy z szatni z podniesionym czołem. Dziękuję moim zawodnikom za ambicję i wolę walki.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.