Konferencja prasowa po meczu z Dyskobolią
17.05.2008 16:43
- Gratuluję zwycięstwa i zdobycia Pucharu Jackowi Zielińskiemu i całej drużynie Dyskobolii. Dziś zdecydowanie lepszym zespołem był zespół z Grodziska. My ten sok z cytryny wyciskaliśmy maksymalnie i dziś już nic więcej wycisnąć nie daliśmy rady. Dla nas sezon zakończył się najwidoczniej po meczu Pucharu Polski. Błędem było też ze strony klubu, że rozegraliśmy ten mecz na wyjeździe chociaż mogliśmy rozegrać go u nas w domu - powiedział po meczu trener warszawskiej Legii <B>Jan Urban</b>.
- Są różne formy motywowania zawodników. W tym meczu chcieliśmy zagrać innym ustawieniem, żeby zaasekurować wejścia bokami szybkich zawodników Groclinu. Jednak z przebiegu spotkania wydaje mi się, że obojętnie jakim systemem byśmy dziś nie zagrali to i tak byśmy nie wygrali. To nie było łatwe zadanie ażeby podjąć dziś wyrównaną walkę z zespołem Groclinu. Dyskobolia była zdecydowanie lepszym zespołem w tym meczu.
- Inaki Astiz doznał kontuzji w czasie meczu. Mamy nadzieję, że nie jest to nic poważnego, wygląda na zwykłe stłuczenie, ale zawodnik prosił o zmianę, więc go zmieniliśmy.
- Za tydzień wyjeżdżam na zgrupowanie kadry. Dostałem od klubu kilka dni wolnego z czego się cieszę, gdyż ja też skończyłem ten sezon bardzo zmęczony - powiedział Jan Urban.
Jacek Zieliński trener Dyskobolii:
- Duże uznanie dla trenera Urbana za postawę Legii w tym roku i za zdobycie Pucharu Polski, bo udowodnili tym, że Legia to wciąż solidna firma. Cieszę się, że zdobyliśmy ten puchar. Wielkie słowa uznania kieruję do moich zawodników bo wykonali kawał dobrej roboty - powiedział szkoleniowiec Grodziskiego klubu.
Zieliński ustosunkował się również do pytań dziennikarzy odnoszących się do zdjęcia z boiska Sebastiana Przyrowskiego. - Zmieniliśmy bramkarza bo doznał kontuzji, nie doszukiwałbym się tu żadnej symboliki.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.