Kosta Runjaić

Kosta Runjaić: Nie bez powodu Legia jest liderem

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Pogoń Szczecin, pogonszczecin.pl

22.11.2019 17:06

(akt. 22.11.2019 17:12)

- Z pewnością Legia to trochę inna drużyna niż w lipcu. Przeszła proces i nie bez powodu jest liderem. Ostatnio sporo wygrywa i strzela. Widać styl trenera Vukovica i to, że mają indywidualności. Są zdyscyplinowani. Na każdej pozycji mają potrzebną jakość. My też jesteśmy innym zespołem niż na inaugurację ligi – powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec Pogoni Szczecin, Kosta Runjaić.

- Nie ma jasnego faworyta w tym meczu. Zrobimy wszystko, żeby stworzyć interesujące widowisko i wygrać spotkanie. Wszyscy musimy bronić, wszyscy musimy atakować. Przez 90 minut potrzebujemy wsparcia, by pokazywać pasję i zapał .

- Z pewnością jest to trochę inna drużyna niż w lipcu. Przeszli proces. Nie bez powodu są liderem. Ostatnio sporo wygrywają i strzelają. Widać styl trenera Vukovica i to, że mają indywidualności. Są zdyscyplinowani. Na każdej pozycji mają potrzebną jakość. My też jesteśmy innym zespołem niż w lipcu. Będzie ciekawie. Zadecydują szczegóły, ważne jest także szczęście. Liga jest wyrównana i nie ma drużyny, z którą nie da się wygrać. Jeśli będziemy funkcjonować jako zespół, to mamy szansę.

- Myślę, że gole padną. Oba zespoły chcą wygrać, starają się grać ofensywnie. Nie wejdziemy w ten mecz naiwnie. Statystyki wskazują jasno, że Legia ma aktualnie najlepszą ofensywę. Troszkę szkoda, że rozegramy ten mecz w innych warunkach niż poprzednie spotkania z Legią w Szczecinie. Musimy uzbroić się w cierpliwość. Codziennie obserwujemy postępy na budowie. Z pewnością jest już lepiej.

-Za nami dużo wymagających tygodni. Pracy, dalekich podróży. Drużyna postawą w Gdańsku zapracowała na dodatkowy dzień wolnego i łącznie kilka dni odpoczywaliśmy. To była dobra decyzja. Widać było, że zawodnicy dobrze wykorzystali przerwę. Mieli pasję i ochotę do gry w trakcie treningów. Wierzę, że będzie ona także w sobotę na boisku – podkreśla opiekun Portowców. - Jesteśmy spokojni i zmotywowani. Z takim przeciwnikiem potrzeba trochę boiskowej agresji i takiej oczekuję. Koniec przerwy na reprezentację to dobry moment na taki mecz. Wiemy, co przed nami. Wiemy jak zagrać, by być po stronie zwycięzców.

Ricardo Nunes trenuje indywidualnie. Z pewnością nie będzie w kadrze. Jest przed nami jeszcze kilka meczów w tym roku, ale nie zakładam, że go zobaczymy na boisku. Do tej pory zawsze byłem dobrej myśli. Teraz jestem bardziej pesymistyczny w kwestii kontuzji. Jeśli stanie się inaczej, to moja radość będzie większa. Nie będzie też Drygasa, Malca i Benyaminy. Sztab szkoleniowy ma poza tym do dyspozycji wszystkich zawodników.

Polecamy

Komentarze (33)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.