Kto pokaże mecze polskich drużyn w pucharach?
04.08.2005 15:00
Prawa do relacji pucharowych spotkań polskich drużyn ma na razie TVN, ale najprawdopodobniej mecze pokaże kilka stacji. Spotkania Wisły Kraków i Groclinu Grodzisk Wlkp, z którym we wtorek Sportfive podpisał roczną umowę, pokaże TVP, Legii Warszawa - TVN. Nie wiadomo jeszcze, gdzie będzie można zobaczyć mecze Wisły Płock.
Prawa do relacji pucharowych spotkań polskich drużyn ma na razie TVN, ale najprawdopodobniej mecze pokaże kilka stacji.
TVN podpisał przed rokiem dwuletnią umowę z firmą Sportfive, która jest właścicielem większości pucharowych praw audiowizualnych polskich klubów. Zapłacił za to blisko 1,8 mln euro. Stacja pokazała m.in. dwumecz Wisły Kraków z Realem Madryt, który miał kilkumilionową oglądalność, ale później polskie drużyny szybko odpadły i stacja poniosła straty.
Od kilku miesięcy TVN negocjuje więc ze Sportfive obniżenie płatności na prawa do transmisji z tegorocznej edycji pucharów. Chodzi o mecze mistrzów Polski z Panathinaikosem Ateny, a także spotkania Legii Warszawa, Wisły Płock i Groclinu Grodzisk w Puchae rze UEFA. W negocjacje zaangażowali się szefowie ITI Jan Wejchert i Mariusz Walter, którzy chcą płacić cztery, pięć razy mniej niż dotychczas. Jeśli nie dojdzie do porozumienia, co jest bardzo prawdopodobne, TVN prawdopodobnie zerwie umowę i prawa zostaną sprzedane innym stacjom.
Meczami Wisły Kraków interesuje się publiczna telewizja. Z przedstawicielami mistrzów Polski spotkał się już szef sportu Robert Korzeniowski. Przewidując porozumienie, krakowscy działacze przełożyli pierwsze spotkanie z Panathinaikosem na wtorek 9 sierpnia, ponieważ w środę w lekkoatletycznych MŚ startują polskie tyczkarki, które mają szanse na medal.
- Nie komentuję tego, czy TVP może negocjować z Wisłą, bo nie chcę psuć sobie rynku - powiedział Andrzej Placzyński, szef firmy Sportfive, właściciela praw do transmisji telewizyjnych z meczów polskich drużyn. - Z krakowskim klubem skończyła nam się już stara umowa, ale wykorzystaliśmy klauzulę, która w języku angielskim nazywa się matching offer. Oznacza to, że jeśli jakaś stacja zdecyduje się zapłacić Wiśle kwotę "x" za mecze z Panathinaikosem i my wyłożymy przynajmniej tyle samo pieniędzy, to prawa do transmisji będą nasze. I właśnie podpisaliśmy nową umowę. Nie wykluczam, że mecze pucharowe polskich drużyn będą do obejrzenia w różnych kanałach.
Według naszych informacji spotkania Wisły Kraków i Groclinu, z którym we wtorek Sportfive podpisał roczną umowę, pokaże TVP, Legii - TVN. Nie wiadomo jeszcze, gdzie będzie można zobaczyć mecze Wisły Płock.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.