Kubicki o meczu naszych rywali.
19.07.2002 19:07
Dariusz Kubicki obserwował na żywo spotkanie I rundy eliminacyjnej do Ligi Mistrzów , Dudelange-Vardar, zakończony wynikiem 1-1. Oto spostrzeżenia "Kuby": - Przewagę miał Vardar i był drużyną lepiej zorganizowaną.
Zasłużenie wywiózł remis i w rewanżu jest faworytem. Jednak do 70 minuty prowadzili Luksemburczycy, mieli też okazje na zdobycie kolejnych goli. Przewaga optyczna była po stronie Macedończyków, ale sytuacji oba zespoły stworzyły po równo. Vardar ma zawodników, którzy dobrze operują piłką, czasami wymieniali 25-30 podań i Luksemburczycy nie potrafili odebrać im piłki. Macedończycy imponują wyszkoleniem technicznym, mają umiejętność budowania długiego ataku pozycyjnego. Jest też kilka indywidualności. Nie będę zdradzał wszystkich tajemnic, jak wygrać z Macedończykami. Ale nie na darmo jechałem ze zgrupowania w Austrii dziewięć godzin w jedną stronę. Na pewno znajdziemy receptę na Vardar. Zrobiłem bardzo dużo notatek. Siedziałem na trybunie prasowej, bo stamtąd można lepiej prowadzić zapiski. Dziennikarze wzięli mnie za przedstawiciela prasy macedońskiej, tak zawzięcie notowałem. Przede wszystkim interesowało mnie, jak wykonują stałe fragmenty, schemat prowadzenia gry. Chciałbym jeszcze podkreślić, że obecny Vardar jest dużo lepszy niż ten, z którym Legia grała trzy lata temu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.