Kucharczyk usłyszał, że może odejść. Został jednak i walczy
28.02.2014 09:07
Skrzydłowy postanowił jednak zostać w Legii i walczyć o swoje, udowodnić trenerowi, że może być przydatny. Jest uniwersalnym zawodnikiem, może wystąpić na obu bokach pomocy, a także w ataku. Norweski szokleniowiec próbował go na tej pozycji, bo przecież w pierwszej linii Legia miała ostatnio największe problemy. Jednak teraz do zdrowia wrócił Michał Efir, kuruje się Marek Saganowski, a przede wszystkim do drużyny dołączył Orlando Sa. Kucharczyk spadł więc w hierarchii. Niebawem równie tłoczno zrobi się na skrzydłach. Pewne miejsce ma Henrik Ojamaa. Wprawdzie urazu doznał Guilherme, ale to wcale nie oznacza, że znajdzie się miejsce dla Kucharczyka, bo w spotkaniu z Jagiellonią zobaczymy raczej Raphaela Augusto. Do treningów wrócił już Michał Żyro, niebawem powinien zrobić to także Jakub Kosecki, czyli chętnych do gry będzie dwa razy więcej - czytamy w "Przeglądzie Sportowym"
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.