Domyślne zdjęcie Legia.Net

Kucharski z Okuką o Schalke

Junior

Źródło:

14.11.2002 15:45

(akt. 04.01.2019 11:55)

Oto co do powiedzenia mają legioniści przed dzisiejszym pucharowym spotkaniem z Schalke (wypowiedzi pochodzą z Gazety Wyborczej): Dragomir Okuka: - Oglądałem wtorkowy mecz Amiki z Malagą. Zespołowi z Wronek się nie udało, choć miał szanse, pomimo że to przeciwnicy wyglądali lepiej jako drużyna. Przynajmniej postaramy się, abyśmy to my lepiej wyglądali od (dzisiejszych) rywali. (cały wywiad z Okuką można przeczytać klikając tutaj) Cezary Kucharski: - Trochę dziwnie się tutaj czuliśmy (podczas treningu - przyp. red.), ale szybko udało nam się przyzwyczaić. Dolega mi kolano, pachwina, brzuch, ale muszę zagrać i po to wszystkie te utrudnienia. Nie przeceniając się, beze mnie Legia przegrała nawet z Radomskiem (w Pucharze Polski - przyp. red.). My mamy skład wyrównany, ale lepiej go nie zmieniać. To samo u naszych rywali. Mimo kilku zmian na ogół grają w podobnym zestawieniu. Są zgrani i częściowo dzięki temu ich doświadczenie jest doskonale widoczne. Oni co tydzień walczą o jakąś stawkę przy naprawdę olbrzymiej widowni. Dlatego nie można było wymagać, by przestraszyli się dopingu naszych kibiców. Takie sprawy przy wyrównanej grze mają duże znaczenie, choć trudno powiedzieć, czy one rzeczywiście są decydujące. Ale rywale byli na pewno bardziej od nas pewni siebie. Niemcy mają co najmniej kilku klasowych zawodników. Słyną z tego, że grają bardzo twardo, do końca. Tak było także w Warszawie. Szans jednak nikt nam nie powinien odbierać. Nogi nam nie zadrżą. Wypowiedzi innych legionistów możecie przeczytać tutaj.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.