Domyślne zdjęcie Legia.Net

Kucharz na ostro: Happy End

Mariusz Ostrowski

Źródło: Gazeta Wyborcza

11.12.2007 08:21

(akt. 21.12.2018 14:18)

Jeszcze ostatni kibice dobrze nie usadowili się na trybunach stadionu przy Łazienkowskiej, a już mogli podskoczyć z radości. Legia bardzo dobrze "weszła" w mecz i zaskoczyła ładną akcją Górnika Zabrze, który myślami był chyba na kolacji podsumowującej sezon. 10. trafienie w sezonie Chinyamy było trochę nie w jego stylu - strzał (technika uderzenia) - ale widocznie napastnik ma większy repertuar strzałów, niż do tej pory pokazywał. Powinien tych bramek przeciwko Górnikowi strzelić więcej, ale nie ma co grymasić. Bramka i asysta to przecież nie jest codzienność - pisze w swoim felietonie były kapitan Legii, <b>Cezary Kucharski</b>.
Drużyna Legii w sobotni wieczór robiła korzystne wrażenie. Jej witalność w tym meczu zupełnie nie pasuje do powszechnej opinii o drużynach z końca sezonu - zmęczonych, bez ochoty do gry, myślami będących na urlopach. Myślę, że dla Legii ten sezon mógłby jeszcze trwać. Kapitan zabrzan Jurek Brzęczek rozczarowany wynikiem ogłosił, że Wisła jest lepsza niż Legia. To wie każdy, kto spojrzy w tabelę. Deprecjonowanie osiągnięć Legii stało się w naszym kraju modne już dawno, bo klub ze stolicy nie jest nikomu obojętny. Niestety, przebił wszystkich lubiany i ceniony przeze mnie Zbigniew Boniek, który tłumaczył problemy swojego klubu (możliwa degradacja za korupcję) nienawiścią między klubami. Podobno kibic Legii - szef Wydziału Dyscypliny PZPN - ma nienawidzić Widzewa i dlatego będzie kara. Dla mnie to bzdura i dziwię się Z. Bońkowi, że coś takiego mówi, dodatkowo posługując się słownictwem kiboli. Sezon piłkarski dla KP Legia zakończył się nadspodziewanie dobrze. Zwycięstwo nad trudnym rywalem, prestiżowe nagrody tygodnika "Piłka Nożna" dla Rogera (najlepszy obcokrajowiec) i Jana Urbana (powrót do ligi), dodając do tego jeszcze nominacje byłego trenera Jacka Zielińskiego - również za pracę w Legii. I wychodzi na to, że to był świetny rok! W takim razie brakuje mi tylko nominacji na prezesa roku: właściciela Legii lub jej prezesa. Zakończenie sezonu jak w scenariuszu filmowym: szczęśliwe. W dobrych humorach można czekać na kolejny odcinek. No i nagrody rozdane!

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.