Kucharz na ostro: Rogera lepiej nie pokazywać
14.11.2008 08:40
Gdy przed meczem na Śląsku przeczytałem, jak trener Jan Urban zapowiedział: "Z Polonią zagramy ustawieniem z jednym napastnikiem. Rywale są niewygodnym przeciwnikiem", to szczerze mówiąc, zdębiałem. Nie pamiętam, aby Legia z przeciwnikiem o klasie - nic jej nie ujmując - Polonii Bytom ustawiała taktykę "pod przeciwnika". Było zazwyczaj odwrotnie. Tym bardziej jeszcze wydaje się to dziwne, że w poprzednim meczu Legia lekko i przyjemnie rozprawiła się z porównywalnym rywalem, czyli Lechią Gdańsk. Wprawdzie na Łazienkowskiej, ale według mnie nie miało to żadnego znaczenia - pisze w swoim felietonie <b>Cezary Kucharski</b>
Więc po co ta zmiana, która - jak się okazało - przyniosła odwrotny skutek od oczekiwanego. Skoro trener obawiał się kontrataków i powtarzał: "Polonia jest niezwykle groźna przy kontratakach", to zakładał (całkiem słusznie), że piłkarze z Bytomia tak właśnie będą grali. Nie rozumiem, po co zatem ustawiał się do gry na kontratak, czyli jednym napastnikiem? Wiadomo było przecież, że to Legia będzie prowadziła grę. Chyba że uznał występ Bartłomieja Grzelaka przeciwko Wiśle za wypadek przy pracy? Mam tylko nadzieję, że nie jest to robione pod Rogera - będącego, delikatnie mówiąc, w formie nie najwyższej - tylko po to, aby go sprzedać. Teraz lepiej go kupcom nie pokazywać.
Piłkarze przyczyny porażki z Bytomiem doszukali się w braku motywacji i koncentracji. Dobre jest to, że przynajmniej są samokrytyczni. Szkoda, że nasz as przez niektórych (gratuluję wyobraźni) nazywany już Beckhamem po porażkach nie ma nic do powiedzenia. To symptomatyczne dla niego. Po zwycięstwach lansuję się na wielkiego bohatera, a po porażkach siedzę jak mysz pod miotłą, abym nie był zauważony.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.