Lechia z Pucharem Polski
02.05.2019 18:03
Finał Pucharu Polski nie porwał, ale dzięki wygranej Lechii, o ostatnie miejsce w europejskich pucharach wciąż rywalizuje pięć drużyn, w tym Jagiellonia. Wracając do finału, wielu kibiców nie miało okazji nudzić się obserwując widowisko, gdyż wpuszczanie fanów na trybuny szło służbom porządkowym topornie. Obu drużynom brakowało sytuacji do strzelenia gola. Królowała gra w środku pola, a kiedy Tomasz Makowski w 35. minucie znalazł się w niezłej sytuacji, to zamiast uderzać zdecydował się na podanie. Bezbramkowy remis najdobitniej oddawał to, co działo się na placu gry PGE Narodowego. W drugiej odsłonie rywalizacji, gry ofensywnej było nieco więcej, ale żadna z drużyn nie zdecydowała się na ryzyko. Bliski bramki na kwadrans przed końcem rywalizacji był Guilherme, lecz przez całe spotkanie skutecznie między słupkami spisywał się Zlatan Alomerović, etatowy golkiper gdańszczan w Pucharze Polski.
Piętnaście minut przed końcem meczu, Flavio Paixao po zamieszaniu w polu karnym pokonał Mariana Kelemena. Sędzia Bartosz Frankowski zdecydował się jednak na skorzystanie z systemu VAR i po chwili gola nie było z powodu pozycji spalonej graczy Lechii. Gdańszczanie do końca spotkania zdobyli lekką przewagę i wyglądali na świeższych. Gra w drugiej odsłonie spotkania trwała siedem minut dłużej niż wynosił regulaminowy czas gry. Były to szczęśliwe chwile dla drugiego zespołu Ekstraklasy. Wszystko za sprawą dogrania Paixao i wykończenia Artura Sobiecha. Były reprezentant Polski uciekł obrońcom, wykorzystał niezdecydowanie Kelemena i pobiegł cieszyć się razem z kibicami Lechii. Nie minęło wiele czasu, jak spotkanie zostało zakończone.
Najlepszym zawodnikiem finału wybrano Sobiecha, który wszedł na boisko w 69. minucie w miejsce Konrada Michalaka. Poza skrzydłowym, w kadrze triumfatorów na przełomie wszystkich meczów znalazło się również trzech innych eks-legionistów: Dusan Kuciak, Daniel Łukasik, a także Jakub Arak, który finał opuścił z powodu zerwanego więzadła krzyżowego. Wygrana lechistów oznacza, że czwarte miejsce w Ekstraklasie również zagwarantuje grę w europejskich pucharach.
Legia Warszawa tegoroczną edycję Pucharu Polski zakończyła na 1/4 finału, kiedy lepszy po dogrywce okazał się Raków Częstochowa. Drużyna, która pokonała "Wojskowych", odpadła w następnej fazie po porażce z Lechią.
Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk 0:1 (0:0)
Sobiech (90. min.)
Żółte kartki: Arsenić (Jagiellonia) - Augustyn (Lechia)
Jagiellonia: Kelemen - Kadlec (90' Wójcicki), Runje, Arsenić, Bodvarsson - Novikovas, Poletanović (90' Kwiecień), Romanczuk, Imaz, Guilherme - Klimala
Lechia: Alomerović - Nunes, Nalepa, Augustyn, Mladenović - Michalak (69' Sobiech), Kubicki, Łukasik (90' Vitoria), Makowski, Haraslin (90' Lipski) - Paixao.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.