Legia prosi UEFA o zawieszenie kary
17.12.2014 09:14
- To ma sens. Nie pamiętam, czy w przeszłości podobna prośba przyniosła kiedyś efekt, ale próbować można i trzeba - mówi Kazimierz Oleszek, delegat UEFA. - Mocne postanowienie poprawy Legii musi być jednak wiarygodnie uargumentowane. Dobrze by było, gdyby warszawski klub znalazł w UEFA kogoś przychylnego, kto poparłby wniosek - dodaje dla "Przeglądu Sportowego".
- Potrzebny as w rękawie. Pismo złożone przez działaczy Legii do Komisji Dyscyplinarnej UEFA musi być dobrze uargumentowane. Nie może to być prośba życzeniowa. Szefowie stołecznego klubu powinni wykazać, co wydarzyło się po incydencie w Lokeren. Najlepiej byłoby udowodnić, że winni zostali zidentyfikowani i ukarani na przykład zakazami stadionowymi. Dzięki temu przedstawiciele europejskiej federacji mogliby spojrzeć przychylnie na prośbę Legii. To jedyna możliwość, by zawiesić wykonanie kary. Mam nadzieję, że władze mistrza Polski mają jakiegoś asa w rękawie. Publicznie nic się o tym nie mówi, ale to akurat dobrze, bo UEFA powinna uzyskać takie informacje jako pierwsza - dodaje Michał Listkiewicz.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.