Domyślne zdjęcie Legia.Net

Legia przed meczem z Pogonią

Mariusz Ostrowski

Źródło: Gazeta Wyborcza

18.04.2002 22:04

(akt. 16.01.2019 23:59)

Nie mamy szans, by zrobić krok w tył. Chcąc zachować przewagę nad Wisłą, a mamy coraz więcej kontuzji - mówi trener Legii Dragomir Okuka przed sobotnim spotkaniem w Warszawie z Pogonią.
Do kontuzjowanego Sylwestra Czereszewskiego dołączył Bartosz Karwan, który naciągnął mięsień dwugłowy. Nie zagra z Pogonią ani w środę z Wisłą w Krakowie. Reprezentant kraju w trakcie rundy jesiennej doznał urazu ścięgna Achillesa. Leczył się długo, na wiosnę żadnego z meczów Legii nie rozpoczynał od pierwszej minuty. Wydawało się, że już wszystko jest w porządku, więc w spotkaniu kadry z Rumunią wyszedł na boisko w podstawowym składzie. Z trudem jednak dotrwał do końca pierwszej połowy. W czwartek przeszedł badanie USG, nie zagra z Pogonią. - Mięsień dwugłowy jest naderwany. Bartek na pewno nie zagra też z Wisłą. Jest nadzieja, że wykuruje się na dwie ostatnie ligowe kolejki, ale niewielka. Natomiast widzę wyraźną poprawę u Sylwka Czereszewskiego. Z kolana zszedł wysięk, ale on też jeszcze długo nie będzie zdrowy - mówi Stanisław Machowski, lekarz klubowy Legii. Karwan w czwartek nie trenował z drużyną. Zaczął ćwiczyć drugi z kadrowiczów Jacek Zieliński. Okazało się, że on też jest potłuczony, bolał go kręgosłup i ostatecznie dostał wolne do piątku. - On jednak najprawdopodobniej będzie mógł zagrać z Pogonią, bo to bardzo dobry, mocny materiał - mówi doktor Machowski. W czwartek trenowali z zespołem od dawna pauzujący z powodu urazów Tomasz Jarzębowski i Tomasz Łapiński. Na treningach jednak w ich przypadku na razie musi się skończyć. W tym sezonie już nie zagrają. - Pogoń to dobra drużyna, ale jestem dobrej myśli. We wtorek w meczu Pucharu Ligi dobrze wypadli dublerzy. Dlatego mimo kontuzji jest rywalizacja o miejsce w składzie - zachowuje dobrze samopoczucie trener Okuka, który zanim poprowadził popołudniowe zajęcia z drużyną był gościem wystawy "Piłkarski pałac" w Pałacu Kultury i Nauki - razem z drugim trenerem Dariuszem Kubickim, prezesem Leszkiem Miklasem i Andrzejem Zarajczykiem, szefem Pol-Motu, głównego udziałowca klubu.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.