Legia Warszawa - Molde FK: Wygrać i zagrać o Ligę Mistrzów
06.08.2013 08:39
Kibice Legii mocno wierzą w awans swojej drużyny. W końcu wynik wywieziony z Norwegii może napawać optymizmem – niestety odwrotnie do stylu gry, jaki zaprezentowali podopieczni Jana Urbana.
Szkoleniowiec legionistów dostaje bólu głowy myśląc o obronie. W przeciągu sześciu oficjalnych meczów, jakie rozegrali jego zawodnicy, za każdym razem inaczej zestawiał defensywę warszawiaków. Oczywiście duży wpływ mają na to kontuzje Inakiego Astiza oraz Marko Sulera (aktualnie trenuje indywidualnie). Na szczęście do zdrowia powrócił Jakub Rzeźniczak. Zastanawiać się więc możemy, kogo zobaczymy na pozycji stopera – czy będzie to Dossa Juniora czy młody, 21-letni Mateusz Cichocki czy może jednak wspomniany wcześniej "Rzeźnik"?. Tomasz Jodłowiec bowiem zdecydowanie lepiej spisuje się w linii pomocy.
Cieszyć może natomiast fakt, że do normalnych treningów z drużyną wrócili zarówno Michał Kucharczyk, Rzeźniczak, jak i Daniel Łukasik - będą brani pod uwagę przy ustalaniu składu na środowy mecz z Molde. Komfort trenera Jana Urbana więc rośnie.
Molde nie odczuwa presji, a sam trener Norwegów, Ole Gunnar Solskjaer, twierdzi że jego zawodnicy mogą z Warszawy wywieźć dobry wynik - Mamy niezłą sytuację wyjściową. Jesteśmy w stanie grać z Legią zarówno atakiem pozycyjnym, jak i z kontry. A wynik pierwszego meczu? Rok temu z Bazyleą też mieliśmy pod górkę. A byliśmy o krok od awansu – na trzy dni przed meczem rewanżowym powiedział były gracz Manchesteru United.
W ostatniej kolejce ligowej, kiedy to Molde mierzyło się z Brann, Solskjaer dał odpocząć kilku istotnym zawodnikom. Mimo to jego drużyna wygrała 2:0, choć od 14 minuty miała ułatwione zadanie, gdyż grała z przewagą jednego zawodnika.
Mimo to, kibice – szczególnie ci w Polsce, jak i bukmacherzy, faworyta upatrują w drużynie Legii Warszawa. Specjaliści z bet365.com za zwycięstwo gospodarzy płacą zaledwie 1,57, remis wyceniają na 3,80 a jeśli Norwegowie wygrają, to za każdą postawioną złotówkę dostaniemy sześciokrotnie więcej.
O stawce tego dwumeczu pisaliśmy już wiele, trener Jan Urban środowe spotkanie nazywa meczem sezonu. W przypadku wygranej legioniści maja zapewniony udział w meczach pucharowych do końca roku, a co za tym idzie zapewnią premie sobie i klubowi, wygrana z Norwegami da też możliwość walki o upragnioną Ligę Mistrzów.
Przypuszczalne składy:
Legia: Kuciak - Bereszyński, Rzeźniczak, Junior, Wawrzyniak - Vrdoljak, Pinto - Ojamaa, Radović, Żyro - Dwaliszwili
Molde FK: Nyland – Rindaroy, Forren, Toivio, Linnes – Chukwu, Hestad, Ekpo, Mostroem – Magne Hoseth, Berget
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.