Legia złożyła ofertę Antoloviciovi
07.06.2010 08:11
- Chcę grać dla Legii, bo ma dobrego trenera bramkarzy, który wychował Łukasza Fabiańskiego, Jana Muchę i Artura Boruca - zdradza w rozmowie z Przeglądem Sportowym 21-letni Antolović. - Jestem blisko transferu. W tym tygodniu na ostateczne negocjacje przyjeżdżają prezydent i dyrektor HNK Cibalia. Antolović w minionym sezonie puścił tylko 20 goli w 30 meczach.
Decyzja o sprowadzeniu Chorwata zapadła po tym, gdy Krzysztof Dowhań, trener bramkarzy w warszawskim klubie, obejrzał go na żywo. Było to 13 maja w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu ligi chorwackiej. Cibalia akurat przegrała 0-2 z NK Osijek. - Kilka dni później Legia wysłała ofertę - opowiada bramkarz. - Słyszałem, że była to kwota rzędu 300 tysięcy euro. Cibalia zażądała więcej i dziś wynosi ona pół miliona euro. Wiem jednak, że warszawski klub próbuje zbić cenę - mówi.
Działacze Cibalii początkowo przystali na transfer, ale później podnieśli swoje żądania. Stoją jednak pod ścianą. Utalentowanego bramkarza muszą sprzedać tego lata, bo w kasie brakuje pieniędzy, a klub piłkarzom winny jest pół miliona euro. Dokładnie tyle, ile żąda teraz od Legii. Póki co oferta Legii jest jedyną pisemną jak przyszła na adres klubu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.