Legioniści przed meczem o Superpuchar
19.07.2008 10:22
(akt. 20.12.2018 05:12)
- Chciałbym dostać szansę gry w meczu o Superpuchar od pierwszej minuty. Jeśli człowiek wie dzień wcześniej, że wyjdzie w pierwszym składzie to wstępuje w niego dodatkowa energia, inaczej się przygotowuje. Jeśli taką szansę otrzymam, będę chciał ją wykorzystać. Wiadomo, że w Legii nie ma słabych ogniw i to było widać na boisku nawet w meczu z FK Gomel. A to czy Wisła będzie grała pierwszym czy rezerwowym składem mnie zupełnie nie interesuje. Wisła ma wyrównaną kadrę i nie są to ludzie z przypadku - mówi nowy nabytek Legii <b>Piotr Rocki</b>.
Maciej Iwański - Nie rozmawialiśmy jeszcze w szatni o meczu z Wisłą, ale jedziemy do Ostrowca po to by go wygrać. Zresztą zawsze trzeba jechać by grać o zwycięstwo. Nigdy nie jedzie się z nastawieniem by osiągnąć remis lub tym bardziej że się przegra. W piłkę gra się po to aby wygrywać. A to, że Wisła wystawi rezerwy mnie już wcale nie interesuje, to problem Wisły i ewentualnie ich kibiców. Superpuchar może być moim pierwszym trofeum w Legii i do tego będę dążył.
Tomasz Kiełbowicz - Dla nas będzie to prestiżowy mecz. Walczymy o każde trofeum i nadarza się okazja, aby wygrać Superpuchar, więc zrobimy wszystko, aby ten cel osiągnąć. Wierzę w naszą drużynę, wiem że mamy potencjał i wiem też, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej.
Wojciech Szala - Na pewno będzie to prestiż. Na pewno będzie ten mecz przedstawiany przez media jako rewanż za finał Pucharu Polski. Zdobyć to trofeum będzie kolejną super sprawą. Szczerze mówiąc Wisła ma tylu dobrych zawodników także i w drugim składzie, że na pewno nie będziemy na to patrzeć. Zdobycie tego Pucharu będzie miłym i optymistycznym rozpoczęciem sezonu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.