Legioniści trenowali w Lipawie

W trakcie treningu spoza stadionu słychać grupę kibiców, która próbowała dopingować piłkarzy. To przedsmak przed czwartkowym meczem, choć tak naprawdę nie wiadomo, ilu fanów Legii dotrze do Lipawy.

Z zespołem trenował Marek Saganowski, który ostatnio narzekał na uraz. W środowe popołudnie prezentował się dobrze i niewykluczone, że z Metalurgiem wystąpi. Ostatnie zajęcia były też swoistą rywalizacją pomiędzy Danielem Łukasikiem, a Dominikiem Furmanem, bo jeden z nich zastąpi kontuzjowanego Ivicę Vrdoljaka. Na początku lepiej prezentował się "Miłek", który strzelał gola za gole, w gierce jednak nieco lepiej poradził sobie "Furmi".

Z ławki rezerwowych zajęcia obserwowali również klubowi działacze, z prezesem Piotrem Zygo, członkiem zarządu Jarosławem Ostrowskim oraz dyrektorami sportowymi i do spraw sportowych: Markiem Jóźwiakiem i Jackiem Mazurkiem.