Leo rozczarowany derbami
28.02.2009 09:19
Selekcjoner <b>Leo Beenhakker</b> zaczął ligowy sezon na stadionie przy ulicy Konwiktorskiej. Obecność Holendra nikogo nie dziwiła, w końcu podczas 55. derbów Warszawy mógł obejrzeć aż 5 kandydatów do gry w drużynie narodowej: <b>Radosława Majewskiego</b>, <b>Sebastiana Przyrowskiego</b> i <b>Łukasza Trałkę</b> w Polonii oraz <b>Rogera</b> i <b>Marcina Komorowskiego</b> w zespole <b>Jana Urbana</b>. Cała piątka pojawiła się na boisku od pierwszej minuty, więc selekcjoner zgromadził spory materiał do analizy.
Przy okazji spotkał się z dobrymi znajomymi: Tonnym Slotem i Bogusławem Kaczmarkiem, którzy obecnie są skautami w klubie Józefa Wojciechowskiego. - Zespoły wyszły na boisko po zimowej przerwie i trudno im złapać rytm. Podobnie było w zeszłym sezonie, wtedy pierwsze kolejki też stały na niższym poziomie. Zespołom trzeba stworzyć lepsze warunki do treningów - stwierdził Leo.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.